19 marca
wtorek
Józefa, Bogdana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Polonia czeka na kapłanów

Ocena: 0
2319

Kapłan pracujący wśród polskich emigrantów po trochu sam staje się emigrantem - mówi bp Wiesław Lechowicz, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, w rozmowie Piotrem Kościńskim.

fot. BP KEP

Apeluje Ksiądz Biskup do księży, by zechcieli podjąć pracę wśród Polonii. Gdzie obecnie najbardziej brakuje kapłanów?

Na całym świecie około 2 tys. polskich księży ma zleconą misję pracy wśród Polonii. Oczywiście, w różnych krajach są i inni księża z Polski, a ponieważ znają język polski, są aktywni także w środowiskach polonijnych.

Jednak w zasadzie w każdym kraju europejskim są duże potrzeby, słyszę o nich od rektorów polskich misji katolickich, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech. Stąd moja prośba do kapłanów, aby jakiś czas swego kapłańskiego życia poświęcili, pracując wśród Polonii. Pomyślcie, przemódlcie i porozmawiajcie ze swoimi biskupami diecezjalnymi, być może Duch Święty poprowadzi was do pracy wśród Polonii.

Wypada w tym miejscu zacytować słowa św. Jana Pawła II, który podczas audiencji dla uczestników rzymskiego spotkania „Kraj – Emigracja” w 1990 r. powiedział: „Winniśmy wzmacniać naszą tożsamość narodową, nie wolno nam zapominać, kim jesteśmy i gdzie są nasze korzenie. Winniśmy czuć się zawsze jedną wspólnotą, niezależnie od tego, gdzie są nasze domy i miejsca pracy. Jesteśmy odpowiedziami za rozwój naszej kultury i nauki, ale nie możemy też zapomnieć, że należymy do wielkiej wspólnoty narodów, że korzystamy z ich dorobku i osiągnięć. Inne narody też chcą ubogacać się, czerpiąc z naszego skarbca”.

Na czym polega specyfika duszpasterstwa polonijnego?

Każdy kapłan pracujący poza granicami kraju prowadzi życie, dzieląc los polskich emigrantów – i po trochu sam staje się emigrantem. Jako emigrant nie może liczyć na stabilizację – taką jak we własnym kraju. Jest to praca bardzo podobna do działalności misjonarzy. O ile w Polsce ksiądz działa w ramach parafii terytorialnych, o tyle za granicą musi z konieczności funkcjonować zupełnie inaczej. Albo pracuje w ramach parafii personalnej, albo w parafii miejscowej, ale zajmując się środowiskami polonijnymi.

Gdy rozmawiamy [wywiad przeprowadzany był telefonicznie – przyp. red.] goszczę akurat w Holandii, gdzie ks. Andrzej mieszka co prawda niedaleko Amsterdamu, ale co weekend pokonuje kilkaset kilometrów, docierając do różnych, oddalonych od siebie miejscowości, by nieść posługę żyjącym tam Polakom.

Nasi rodacy żyjący za granicą chcą mieć kontakt z Panem Jezusem – poprzez Słowo Boże, poprzez uczestnictwo w Eucharystii, katechizację dzieci i młodzieży. I powinniśmy im w tym pomóc. Pamiętajmy, że Polacy na księży z Polski po prostu czekają.

Praca wśród Polonii łączy się często z posługą na rzecz Kościoła lokalnego. Co to w praktyce oznacza dla księdza z Polski?

Jak mówiłem, bardzo często nasi kapłani trafiają do miejscowych parafii. To zaś oznacza, że muszą wykazywać szacunek i zrozumienie dla miejscowych tradycji i zwyczajów. Bardzo ważna, wręcz fundamentalna jest też znajomość miejscowego języka. Oczywiście, można funkcjonować wśród Polonii, nie znając języka kraju, w którym się żyje, ale to zdecydowanie utrudnia pracę i kontakt z miejscowym Kościołem. Co więcej, może budzić niesłuszne podejrzenia, że chcemy tworzyć jakąś polonijną enklawę czy wręcz getto. A tego właśnie należałoby uniknąć. Tak jak Polacy za granicą funkcjonują w ramach miejscowych społeczności, tak samo musi działać wyjeżdżający do nich kapłan.

Co musi zrobić ksiądz chcący wyjechać na taką misję?

Jeśli naprawdę będzie tym zainteresowany, to przede wszystkim musi porozmawiać z własnym biskupem, bo bez jego zgody taki wyjazd jest po prostu niemożliwy. Potem powinien skontaktować się bezpośrednio ze mną lub z Biurem Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej. Wszystkie informacje można znaleźć na stronie https://emigracja.episkopat.pl/, jest tam adres mailowy, a także numer telefonu. Oczywiście na przyjazd księdza musi też wyrazić zgodę biskup diecezji, do której ma on się udać.

Od kilku lat wprowadziliśmy praktykę organizowania kursu propedeutycznego przygotowującego do tej pracy. Oczywiście kilkudniowy kurs nie pozwoli na pełne przygotowanie, bo praca duszpasterza w środowiskach polonijnych nie jest łatwa, a funkcjonowanie dość skomplikowane, ale pozwala zrozumieć pewne rzeczy. A wszyscy wyjeżdżający kapłani są wspierani przez wspomniane już Biuro, które prowadzi działalność zarówno administracyjną, jak i duszpasterską.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, politolog, analityk, działacz społeczny. W przeszłości związany z "Tygodnikiem Demokratycznym", "Kurierem Polskim" i "Rzeczpospolitą". Specjalizuje się w tematyce wschodniej.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 marca

Wtorek - V Tydzień Wielkiego Postu
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie wielbiąc Ciebie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 1,16.18-21.24a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do św. Rafki

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter