30 kwietnia
wtorek
Mariana, Donaty, Tamary
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Św. Jan Paweł II i Benedykt XVI w rzymskiej synagodze

Ocena: 0
2037

W swoim wystąpieniu Riccardo Pacifici krytycznie mówił o procesie beatyfikacyjnym Piusa XII. Jego „milczenie wobec Szoah boli wciąż jako czyn, którego nie było. Może nie zatrzymałby pociągów śmierci, ale przekazałby sygnał, słowo ostatniego pocieszenia, ludzkiej solidarności dla naszych braci, wiezionych do pieców Auschwitz" – powiedział prezes stołecznej gminy żydowskiej i wezwał do otwarcia watykańskich archiwów z czasów II wojny światowej. Ze zrozumieniem mówił także o tych, którzy krytycznie odnieśli się do papieskiej wizyty. Na spotkanie nie przybył Giuseppe Laras, przewodniczący Włoskiej Rady Rabinackiej.

Rabin Riccardo Di Segni przypomniał w swoim wystąpieniu, że dialog katolicko-żydowski jest owocem Soboru Watykańskiego II, a jego dokonań nie należy podważać, co było wyraźną aluzją do zdjęcia ekskomuniki z biskupów lefebrystów w 2009, z których Richard Williamson kwestionował rozmiary Holokaustu i istnienie komór gazowych.

W swym przemówieniu Benedykt XVI zaznaczył, iż przybywając do społeczności żydowskiej Wiecznego Miasta, pragnie wyrazić szacunek i miłość, jaki Biskup i Kościół Rzymu, podobnie jak cały Kościół katolicki, żywi dla tej wspólnoty oraz wspólnot żydowskich na całym świecie. Podkreślił, że trwałym punktem odniesienia katolików w ich stosunkach z Żydami jest nauka II Soboru Watykańskiego. Na tę drogę dialogu składały się – obok historycznej wizyty Jana Pawła II w 1986 r. w tej właśnie synagodze – również jego liczne spotkania z przedstawicielami społeczności żydowskiej, w tym wizyta w Ziemi Świętej w roku 2000.

Ojciec Święty przypomniał także swoje wizyty w synagogach w Kolonii i w Nowym Jorku a także pielgrzymkę do Ziemi Świętej w 2009 r. Podkreślił, że Kościół wyraził ubolewanie z powodu słabości swoich synów i córek, prosząc o przebaczenie za to wszystko, co mogło sprzyjać plagom antysemityzmu i antyjudaizmu. „Oby te plagi zostały wyplenione raz na zawsze!” – stwierdził papież.

Mówiąc o tragicznych dziejach XX wieku zaznaczył, że wyjątkowa i szokująca tragedia Holokaustu stanowi w pewien sposób wierzchołek drogi nienawiści rodzącej się wtedy, gdy człowiek zapomina o swoim Stwórcy i stawia siebie w centrum wszechświata. Przypomniał swe słowa wypowiedziane w obozie koncentracyjnym w Auschwitz w 2006, iż „władcy Trzeciej Rzeszy chciały całkowicie zmiażdżyć naród żydowski” oraz że „unicestwiając ten naród, zamierzali zabić Boga, który powołał Abrahama, a przemawiając na Górze Synaj, ustanowił zasadnicze kryteria postępowania ludzkości, obowiązujące na wieki”.

Papież przypomniał rzymskich Żydów prześladowanych i zamordowanych w Auschwitz. Wyraził ubolewanie z powodu obojętności wielu Włochów, zaznaczając jednocześnie, iż nie brakowało ludzi bohaterów, którzy – ryzykując własne życie – ratowali Żydów. „Także Stolica Apostolska prowadziła często ukrytą i dyskretną akcję pomocy” – zaznaczył mówca. Podkreślił, iż pamięć o tych wydarzeniach powinna zachęcać chrześcijan i żydów do umacniania łączących ich więzi, aby umacniało się zrozumienie, szacunek i akceptacja.

Ojciec Święty podkreślił, iż najmocniejszym fundamentem wzajemnej bliskości i duchowego braterstwa chrześcijan i żydów jest Pismo Święte. Wskazuje ono na wspólne korzenie, dzieje i wspólne duchowe dziedzictwo. Wypływa stąd solidarność łącząca Kościół i naród żydowski, centralne miejsce Dekalogu jako wspólne orędzie etyczne a także zaangażowanie na rzecz budowania czy realizacji Królestwa Najwyższego w trosce o dzieło stworzenia.

Benedykt XVI zwrócił uwagę na znaczenie Dekalogu, stanowiącego punkt odniesienia życia w sprawiedliwości i miłości, wielki kodeks etyczny całej ludzkości, każdej osoby kierującej się prawym sumieniem. Wskazał w tej perspektywie na różne pola możliwej współpracy i świadectwa.

"Tych «Dziesięć Słów» wzywa do uznania jedynego Boga, wbrew pokusie tworzenia sobie innych bożków, czynienia złotych cielców – powiedział Papież. – W naszym świecie wielu nie zna Boga lub uważa Go za coś zbytecznego, nieważnego dla życia. W ten sposób sfabrykowano wielu nowych bogów, którym człowiek się kłania. Przebudzić, otworzyć nasze społeczeństwa na wymiar transcendentny, dawać świadectwo jedynemu Bogu – to cenny wkład, który żydzi i chrześcijanie mogą wspólnie dać". Ojciec Święty podkreślił konieczność współdziałania w ochronie życie człowieka, w obliczu wszelkich niesprawiedliwości i nadużyć, uznając wartość każdej osoby ludzkiej, stworzonej na obraz i podobieństwo Boga.

„Wspólne świadczenie o najwyższej wartości życia wobec wszelkiego egoizmu stanowi istotny wkład w budowę świata, gdzie panuje sprawiedliwość i pokój, szalom upragniony przez ustawodawców, proroków i mędrców Izraela” – stwierdził Benedykt XVI.

Wezwał też do współpracy w dziedzinie poszanowania świętości rodziny opartej na małżeństwie kobiety i mężczyzny, pozwalającej na rozwijanie prawdziwego człowieczeństwa każdego i otwarcie się równocześnie na dar nowego życia. „Wspólne świadczenie, że rodzina jest nadal podstawową jednostką społeczną i podstawowym kontekstem, w którym uczymy się i praktykujemy ludzkich cnót, to cenna posługa, jaką należy zaoferować na rzecz budowania świata o ludzkim obliczu” – powiedział Ojciec Święty.

Nawiązując do przykazania miłości Boga i bliźniego wezwał chrześcijan i żydów do szczególnej wielkoduszności wobec ubogich, kobiet i dzieci, obcokrajowców, chorych, słabych i potrzebujących. Wyznawcy obydwu religii są w ten sposób powołani do głoszenia i świadczenia o Królestwie Najwyższego – zauważył Benedykt XVI.

Mówiąc o dialogu teologicznym zaapelował o pogłębienie wzajemnego poznania. „Do nas należy, w odpowiedzi na wezwanie Boga, praca w celu zapewnienia, aby zawsze pozostawała otwarta przestrzeń dialogu, wzajemnego szacunku, wzrastania w przyjaźni, wspólnym świadectwie w obliczu wyzwań naszych czasów, które zachęcają nas do współpracy dla dobra ludzkości w tym świecie stworzonym przez Boga, Wszechmogącego i Miłosiernego” – powiedział papież. Wezwał też do współpracy chrześcijan i żydów mieszkających w Rzymie oraz o pokój w Ziemi Świętej.

Po papieskim wystąpieniu przy wtórze pieśni "Ani Maamin" wymieniono dary, którymi były obrazy. Wykonywane w czasie wizyty utwory przygotowano pod kierunkiem Claudio Di Segniego. Jako solista wystąpił on przed Janem Paweł II podczas jego historycznej wizyty w 1986 roku.

Po zakończeniu oficjalnej części spotkania papież i rabin udali się do pomieszczenia obok synagogi na krótką osobistą rozmowę, a następnie przeszli do ogrodu, gdzie Benedykt XVI na pamiątkę wizyty pobłogosławił drzewko oliwne. Potem w podziemiach spotkał się jeszcze z przedstawicielami wspólnoty żydowskiej.

Z okazji tamtej wizyty w muzeum żydowskim, znajdującym się na terenie synagogi, otwarto wystawę, zatytułowaną „Et ecce gaudium”, na której zgromadzono czternaście rysunków z XVIII wieku, wykonanych z okazji koronacji papieży.

Pobytowi Benedykta XVI wśród przedstawicieli najstarszej wspólnoty żydowskiej na Zachodzie towarzyszyła ciepła i przyjacielska atmosfera, co raz dochodziło do spontanicznych oklasków, a nawet łez i nieskrywanych emocji. Towarzyszyły jej też nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Ojca Świętego strzegło kilkuset policjantów i agentów sił specjalnych.

Wśród dostojników watykańskich byli m.in. kardynałowie: Tarcisio Bertone - sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej i Walter Kasper - przewodniczący Komisji ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem. Na spotkanie przyszli także przedstawiciele społeczności muzułmańskiej, a z Jerozolimy przybył jej łaciński patriarcha abp Fouad Twal i wicepremier izraelskiego rządu Silvan Shalom. Obecna była liczna grupa Żydów, którzy przeżyli Holokaust.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter