19 marca
wtorek
Józefa, Bogdana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Warszawskie Sanktuarium Miłosierdzia

Ocena: 0
2397

W Niedzielę Miłosierdzia Warszawa zyskała Sanktuarium św. Faustyny. Dekret w tej sprawie odczytano podczas konsekracji kościoła Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny przy ul. Żytniej.

fot. Radek Molenda/Idziemy

– Patrząc na mury tej świątyni pamiętamy, ile dokonało się tu cudów, bardzo głębokich spotkań człowieka z Bogiem, ile nawróceń. Ile dobra przez lata się tu dokonało, wie tylko jeden Bóg i ci, którzy tego dobra doświadczyli. A historia tego miejsca, jak wiemy, jest długa – mówił biskup pomocniczy warszawski Rafał Markowski dokonując w Niedzielę Miłosierdzia Bożego konsekracji wolskiej świątyni.

Dzisiejszy kościół parafialny przy ul. Żytniej powstał na miejscu ufundowanej już 1 listopada 1862 przez matkę Teresę Ewa z książąt Sułkowskich hr. Potocką i poświęconej przez abp Zygmunta Szczęsnego Felińskiego kaplicy Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. – Już wtedy to miejsce stało się znakiem Bożego Miłosierdzia. To tu od początku podejmuje się wielki trud walki o ludzi zagubionych, którzy potracili sens życia. To tutaj 1 sierpnia 1925 roku dwudziestoletnia Helena Kowalska, przyszła św. siostra Faustyna Kowalska, rozpoczęła swoje życie zakonne. To tu przekracza progi ówczesnej kaplicy, tu doznaje niezwykłych spotkań z Jezusem i tu dokonuje wielkiego dzieła odkrywania oblicza Miłosiernego Chrystusa. Charyzmat Bożego Miłosierdzia objawiał się tu wielokrotnie, m.in. podczas dramatycznych wydarzeń II wojny światowej, kiedy klasztor graniczył z warszawskim gettem. Dzięki temu sąsiedztwu niesiono pomoc ludności żydowskiej, a szczególnie dzieciom i młodzieży – przypominał bp Markowski. Odniósł się także do historii powstawania i rozwoju parafii.

– Dzisiejsza konsekracja jest naszym wyrazem wdzięczności, a przede wszystkim oddaniem hołdu historii tego miejsca i tym wszystkim ludziom, którzy na przestrzeni tych 155 lat mieli swój żywy udział w życiu tej kaplicy, tej wspólnoty, jaka dziś wypełnia ten kościół. Ale ta historia jest jednocześnie zobowiązaniem, jakie bierzemy na siebie, by kontynuować to wszelkie dobro, jakie tu miało miejsce. Zobowiązaniem, byśmy byli świadkami Chrystusa Miłosiernego – mówił bp Markowski. I z naciskiem tłumaczył, że dziś „niezwykle podzielony politycznie, ekonomicznie i społecznie świat bardzo potrzebuje świadków miłości miłosiernej Chrystusa”. – Jedyne antidotum, to miłość miłosierna Chrystusa. Bądźmy więc jej świadkami! – zakończył, po czym dokonał obrzędów poświęcenia ołtarza i ścian świątyni.

Pod koniec Eucharystii kanclerz kurii warszawskiej ks. Janusz Bodzon odczytał dekret kard. Kazimierza Nycza odnośnie do nowokonsekrowanego kościoła parafialnego Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny. Metropolita warszawski w oparciu o kanon 1230 Kodeksu Prawa Kanonicznego – „mając na względzie rozwijający się w kościele kult Miłosierdzia Bożego, zważywszy na szczególny charakter miejsca związanego z początkiem życia zakonnego św. Faustyny Kowalskiej, apostołki miłosierdzia, oraz odpowiadając na potrzeby duchowe wiernych" – podniósł tę świątynie do rangi sanktuarium, nadając mu tytuł Sanktuarium św. Faustyny. Zaś kustoszem Sanktuarium mianował proboszcza, ks. Krzysztofa Stosura.

Kościół Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny przy ul. Żytniej jest najpóźniej odbudowanym po II wojnie światowej kościołem warszawskim. Ówczesna kaplica Zgromadzenia Sióstr MB Miłosierdzia spłonęła w sierpniu 1944 podczas walk Powstania Warszawskiego, zaś po Powstaniu większość sióstr i wychowanek wywieziono do obozu koncentracyjnego.

Po wojnie, aż do końca marca 1974 roku, władze komunistyczne przez wiele lat nie pozwalały odbudować kaplicy i zakładu Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, przez co była ona dla powojennych warszawiaków świadkiem tragicznych losów Woli i Warszawy.

Przy kaplicy zakonnej Prymas Stefan Wyszyński 15 grudnia 1980 r. erygował parafię Miłosierdzia Bożego. Jej pierwszym proboszczem był ks. Wojciech Czarnowski, który zorganizował przy kościele ośrodek dla bezdomnych. W okresie stanu wojennego świątynia przy ul. Żytniej była znanym miejscem spotkań dla działaczy podziemia oraz wielu wydarzeń artystycznych, kreowanych m.in. w czasie stanu wojennego przez artystów bojkotujących reżimowe, publiczne media.

Kolejnym proboszczem parafii w latach 1997-2011 był. Ks. Tadeusz Polak, który zajął się odbudową i rozbudową świątyni na miejscu dawnej kaplicy, pozostawiając – jako ślad dla potomnych – jedynie fragment ściany ceglanej dawnej kaplicy, od strony ul. Żytniej.

6 października 2004 roku cztery kamienie węgielne, związane symbolicznie z dziejami parafii, wmurował pod świątynię Prymas Polski, kard. Józef Glemp. Są to kamienie: z Wojuty na Wołyniu – miejsca narodzin bł. abp. Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, kamień z Głogowca – miejsca narodzin św. Faustyny; kamień z Zuzeli – miejsca narodzin kard. Stefana Wyszyńskiego oraz kamień z Archikatedry Warszawskiej. 

 

 

GALERIA

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Katolik, mąż, absolwent polonistyki UW, dziennikarz i publicysta, współtwórca "Idziemy" związany z tygodnikiem w latach 2005-2022. Były red. naczelny portalu idziemy.pl. radekmolenda7@gmail.com

 

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 marca

Wtorek - V Tydzień Wielkiego Postu
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie wielbiąc Ciebie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 1, 16. 18-21. 24a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do św. Rafki

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter