W Santiago de Chile zmarł w wieku 102 lat o. José Aldunate. Był on mistrzem nowicjatu, opiekującym się m.in. młodym jezuitą z Argentyny, Jorge Mario Bergoglio. Przyszły papież Franciszek okres nowicjatu spędził w Chile.
O. Aldunate, zwany Ojcem Pepe, absolwent uniwersytetów Rzymie i Louvain, w swym kapłańskim życiu był m.in. wykładowcą teologii moralnej, współpracownikiem św. Alberta Hurtado w chrześcijańskich związkach zawodowych, a przez pewien czas także księdzem-robotnikiem. W wieku 99 lat otrzymał Narodową Nagrody Praw Człowieka 2016, przyznawaną przez chilijski Instytut Praw Człowieka. Przyznano mu ją za jego zaangażowanie w obronę tych praw w czasie dyktatury wojskowej w latach 80. XX w. Założył wówczas nieuciekający się do przemocy ruch działający na rzecz niestosowania tortur. Nazywany był „niewygodnym głosem Kościoła” w Chile.
W ostatnich latach życia o. Aldunate był niewidomy. 16 stycznia 2018 r. spotkał papieża Franciszka podczas jego wizyty apostolskiej w Chile. W sanktuarium św. Alberta Hurtado w Santiago de Chile Ojciec Święty przywitał się z chilijskimi jezuitami, wśród których byli dwaj ponadstuletni rodzeni bracia: Carlos i José Aldunate.
Pierwszy z nich, Carlos był kierownikiem duchowym obecnego papieża w czasie jego nowicjatu. Zmarł 19 lipca 2018 r. Piętnaście miesięcy później, 28 września, dołączył do niego młodszy brat.
Co? Gdzie? Kiedy?
