Jak przyznaje, to ks. Popiełuszko pociągnął go do seminarium duchownego w Warszawie. Święcenia kapłańskie ks. Wirkowski przyjął z rąk kard. Stefana Wyszyńskiego. Pracował jako wikariusz w Tarczynie, Błoniu oraz w Warszawie w parafiach Najczystszego Serca Maryi przy pl. Szembeka i MB Częstochowskiej w Aninie. Był organizatorem, budowniczym i pierwszym proboszczem parafii św. Kazimierza w Kobyłce, następnie proboszczem i dziekanem w parafii MB Różańcowej na Bródnie i wreszcie proboszczem i wicedziekanem w Markach.
– Księże Proboszczu – mówili do niego w słowach powitania 15 lutego przedstawiciele parafian z Saskiej Kępy – mamy wobec Ciebie jedno oczekiwanie, żebyś był dla nas przykładem świętości i żebyś nas wszystkich do tej świętości pociągał.
fot. ks. Henryk Zieliński/Idziemy |