Sytuacja wewnętrzna i międzynarodowa Polski i Polaków w czasach, gdy decyzje podejmował doświadczony, acz nie dla wszystkich towarzyszy „pryncypialny” komunista, towarzysz Władysław Gomułka.
Co w tym czasie działo się w obozie władzy? – to temat książki Roberta Spałka, historyka specjalizującego się w historii PRL, wydanej przez IPN.
Późniejszego I sekretarza KC PZPR, „zasłużonego” w szykanach wobec Kościoła katolickiego, nie ominęły prześladowania, także ze strony swoich. W 1951 r. o mało nie skończyło się to dla niego utratą życia, gdy oskarżono go o szpiegostwo i współpracę z gestapo. Taki zarzut stawiano wszystkim wrogom władzy. Być może uratowało go to, że był jednym z absolwentów moskiewskiej szkoły polityczno-wojskowej, która miała wychowywać kadry komunistyczne dla Polski. O takim Polaku Związek Sowiecki pamiętał.
„Był uparty, samodzielny, bezwzględny, skłonny do terroru i przemocy, a jednocześnie pozbawiony dogmatycznej ślepoty. (…) Potrafił manipulować relacjami z ZSRS tak, aby przynosiły jak najbardziej wymierne korzyści Polsce Ludowej. Walczył zajadle z Kościołem i religią, co nie przeszkadzało mu doceniać roli katolicyzmu w polskiej historii i bieżącej polityce” – pisze autor. To niezbędna lektura dla wszystkich interesujących się historią PRL.
Na licencji Moskwy. Wokół Gomułki, Bermana i innych (1943-1970)
Robert Spałek
Instytut Pamięci Narodowej
Warszawa 2020, 594 s.