Scenariusz zrealizowanego w Czechach filmu Agnieszki Holland „Szarlatan” został zainspirowany faktami z życia Jana Mikolaska, słynnego czeskiego zielarza i uzdrowiciela.
fot. Gutek FilmMożna powiedzieć, że autorzy obrazu znacznie odbiegli od autentycznych wydarzeń z życia bohatera, co nadało „Szarlatanowi” charakteru autorskiej impresji na temat postaci Mikolaska.
Tytułowy Szarlatan był jednym z najbardziej rozpoznawalnych mieszkańców przedwojennej i powojennej Czechosłowacji. Agnieszka Holland starała się, w stylu mrocznego dramatu, ukazać główne wydarzenia z życia słynnego Czecha – jego fascynację zielarstwem w czasach młodości, założenie w okresie międzywojennym prywatnej kliniki, przyjmowanie setek pacjentów, w tym wybitnych polityków i artystów.
Późniejsza działalność uzdrowiciela była jednak wielce kontrowersyjna. Chodziło o leczenie – pod presją! – hitlerowskich oficerów w czasie okupacji niemieckiej, a także kontynuowanie za wszelką cenę pracy w swojej prywatnej klinice w powojennym okresie komunistycznym, co Mikolasek zawdzięczał komunistycznemu prezydentowi Zapotocky’emu, którego leczył. Po śmierci prezydenta władze postanowiły położyć kres prywatnej działalności uzdrowiciela i w 1959 r. urządziły mu proces, skazały na kilka lat więzienia, skasowały jego klinikę i odebrały majątek.
Holland starała się ukazać złożoną osobowość Mikolaska, jego autentyczną pasję do zielarstwa i troskę o pacjentów. Podkreśla jednak także ciemne strony charakteru swego bohatera, jego megalomanię, narcyzm i częsty konformizm. Mikolasek jawi się w filmie jako osobowość tyleż fascynująca, co odpychająca. Niestety reżyserka dopuściła się pewnych manipulacji. Zmieniła niektóre fakty z dramatycznego życia uzdrowiciela.
W drugiej części utworu na pierwszy plan wysunęła wątek domniemanego homoseksualnego związku bohatera z jego asystentem. Poza tym w filmie został drastycznie zmieniony przebieg procesu. Władze oskarżyły w 1959 r. Mikolaska, jak podaje polska i czeska Wilkipedia, o przestępstwa podatkowe i finansowe, a nie o morderstwo komunistycznych działaczy. Wiązało się to z karą więzienia, a nie – jak w filmie – skazaniem na śmierć. Być może Holland chodziło o końcowe dramatyczne wyeksponowanie wątku homoseksualnego i pokazanie na sali sądowej spotkania bohatera ze swoim kochankiem. Zabrzmiało to jednak bardzo sztucznie i niewiarygodnie. Tak więc mroczny film Agnieszki Holland, obfitujący w zbyt wiele wątków, okazał się utworem niepotrzebnie zmanipulowanym.
„Szarlatan”; Czechy – Irlandia – Polska – Słowacja; 2020; reżyseria: Agnieszka Holland, aktorzy: Ivan Trojan, Juraj Loj, Josef Trojan, Jaroslava Pokorna, Vladimir Polivka i inni; dystrybucja: Gutek Film