W wieku 80 lat zmarł Marian Kociniak, jeden z najpopularniejszych polskich aktorów.
Był warszawiakiem z Mokotowa. Po szkole teatralnej, w 1959 r., zaangażował się w teatrze Ateneum, której to scenie pozostał wierny do emerytury. Zagrał tam kilkadziesiąt ról, swobodnie poruszając się w wielu gatunkach – od sztuk Witkacego i Fredry do Becketta i Dostojewskiego. W ostatnich latach w sukcesem wystąpił w głośnych spektaklach „Garderobiany” i „Herbatka u Stalina” według tekstów Ronalda Harwooda.
Karierę filmową rozpoczął epizodyczna rolą w „Niewinnych czarodziejach” Andrzeja Wajdy (1961). Wystąpił później w kilkudziesięciu filmach. Popularność przyniosły mu brawurowe role Franka Dolasa w trzyczęściowej komedii wojennej „Jak rozpętałem II wojnę światową” Tadeusza Chmielewskiego i Murgrabiego w serialu „Janosik” Jerzego Passendorfera, które nadały mu komediowy image. Występował także w radiowych programach rozrywkowych (m.in. „Para-męt Pikczers czyli Kulisy srebrnego ekranu”) i wielu spektaklach Teatru Telewizji (tu niezapomniana rola Marcina Kabata w „Igraszkach z diabłem” Jana Drdy). Aktor rzadko udzielał wywiadów, a przed kilkoma laty opowiedział o swoim życiu w książce „Spełniony”.
 |
Mirosław Winiarczyk |
Co? Gdzie? Kiedy?
