3 grudnia
wtorek
Franciszka, Ksawerego, Kasjana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Chwile przebłysku

Ocena: 5
857

„Pójdź za mną. A on wstał i poszedł za Nim”.

Słowa Jezusa „pójdź za mną” są skierowane do każdego z nas. Każdy z nas ma podążać drogą naśladowania Jezusa. Jednakże każde powołanie jest inne i wyjątkowe. Droga do świętości każdego z nas wygląda inaczej. Jak wiele różnych rzek wpada do morza, tak wiele jest dróg do zjednoczenia z Bogiem.

Jeden będzie realizował je jako ojciec i mąż, drugi jako lekarz, trzeci jako strażak, czwarty jako ksiądz albo misjonarz. Każdy jest wezwany, każdy ma powołanie, lecz czy każdy chce iść drogą, którą wyznacza nam Bóg? Czy współczesny człowiek w ogóle myśli o świętości? To wyzwanie wydaje się dzisiaj takie niemodne i nieprzystające do naszych czasów. Jest ono niemodne, ponieważ „świat” dąży do czego innego. Ale czy mamy dostosowywać się do świata, czy raczej do Boga?

Innym problemem jest to, czy dzisiaj słyszymy wezwanie „pójdź za mną”. Człowiekowi, który nie modli się, nie trwa w ciszy i obecności Boga, pochłoniętemu pogonią za pieniędzmi i przyjemnościami, bardzo trudno usłyszeć Boże wołanie. Wzorem z dzisiejszej perykopy Ewangelii jest dla nas św. Mateusz. Pomimo liczenia pieniędzy i osiągania sukcesów jako celnik, usłyszawszy wezwanie Jezusa, natychmiast wstał i poszedł za Nim. Nie mówił: później, zaraz, za rok, kiedy indziej, nie szukał wymówek, ale wstał natychmiast.

Wszyscy ludzie, nawet ci zaabsorbowani pogonią za współczesnym światem, mogą usłyszeć przez chwilę głos Boga. Pan Bóg daje każdemu chwile ciszy, w których przemawia. To są krótkie natchnienia od Ducha Świętego, może głos sumienia, albo myśli typu: zmień swoje życie, nie możesz tak dalej, to zła droga, to droga donikąd, Bóg istnieje, Bóg Cię kocha itp. Jednakże chwile są czasami tak ulotne, że w pędzie życia trudno je zauważyć. Dlatego też trzeba nam uczyć się łapać te chwile przebłysku i wykorzystać je do refleksji, przemiany życia i nawrócenia. Odwrócenia się od grzechu i świata, a zwrócenia się ku Bogu i niebu.

Usłyszane przez nas Słowo Jezusa, myśl, natchnienie może być dla nas iskrą padającą na ładunek dynamitu. Mateusz był uwrażliwiony na takie iskry i dzięki temu natychmiast wstał i poszedł za Mistrzem. Był uwrażliwiony na nadarzającą się okazję do zmiany, nie zmarnował szansy. Bóg nie tylko raz wzywa nas do pełnienia naszego powołania; wzywa nas nieustannie i wielokrotnie w ciągu naszego życia mówi do nas, daje okazje, chwile przebłysku. Czy jestem wrażliwy na te chwile? Czy umiem je wykorzystać? Czy raczej marnuję? Czy umiem działać natychmiast?

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

wikariusz w parafi i św. Wita w Karczewie

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 3 grudnia

Wtorek, I tydzień adwentu
Oto nasz Pan przyjdzie z mocą
i oświeci oczy sług swoich.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Łk 10, 21-24
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia NMP 29 XI-7 XII 
Nowenna do św. Barbary 25 XI-3 XII

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter