część 1.
część 2.
Gośćmi Jacka Karnowskiego w studiu Radia Warszawa byli ks. Henryk Zieliński z tygodnika „Idziemy”, Piotr Zaremba z „Uważam Rze”, Marek Pyza z portalu „W polityce” oraz Łukasz Warzecha z „Faktu”.
Komentatorzy zaczęli od spostrzeżeń na temat pierwszego meczu, rozegranego w ramach Euro 2012 między Polską z Grecją. – Trener Smuda zachowywał się irracjonalnie. Mieliśmy Greków na talerzu, ale to my zostaliśmy zjedzeni, ponieważ trener nie wpuścił nikogo na zmianę, kiedy piłkarze nie mieli pomysłu, jak dalej poprowadzić mecz – powiedział Marek Pyza.
– Ja patrzę na Euro 2012 jako na wydarzenie społeczne, polityczne. Trzeba pamiętać, w jakim stanie była do niedawna polska piłka. Grecy w klasyfikacji światowej mieszczą się w kilkunastu pierwszych drużynach, a Polacy znajdują się około 60. miejsca. Biorąc pod uwagę te rankingi, nie powinniśmy nawet zremisować z Grekami – skomentował ks. Zieliński. Zdaniem zaś Piotra Zaremby, trener Smuda jest przynajmniej osobą, która coś zrobiła. – Nie przypomina poprzednich trenerów, którzy byli szarlatanami. On gra, żeby wygrywać, a nie żeby siebie wypromować – powiedział. Łukasz Warzecha wyznał, że drażnią go flagi na samochodach. – Na 3 maja czy na 11 listopada nie ma takiego zalewu flag jak obecnie – zauważył. – Poszliśmy w patriotyzm ludyczny – podsumował ks. Zieliński.
Jacek Karnowski zwrócił uwagę na klasyczny splot polityki i sportu, który zawsze autoryzuje władzę. Przykładem był przejazd premiera Tuska autostradą A2 do Łodzi. Znika natomiast postać Lecha Kaczyńskiego, który te mistrzostwa wywalczył. Łukasz Warzecha doszedł do wniosku, że znika sceptycyzm wokół wydarzeń otaczających Euro 2012 i każdy, kto próbuje je wskazywać jako porażkę, jest uważany za narodowego wroga.
Dużą część audycji zajęła przyszłość Unii. Pretekstem były słowa Angeli Merkel: „Potrzebujemy więcej Europy, przede wszystkim unii politycznej, krok po kroku musimy oddawać Europie kompetencje”. Łukasz Warzecha pytał, gdzie tak naprawdę jest źródło legitymizacji demokratycznej UE. Czy jest nim biurokracja? Czy może są dwa źródła: biurokracja i wola elit, z nikim niekonsultowana. Marek Pyza przypomniał słowa brytyjskiego polityka Nigela Farage`a o Związku Radzieckim, który odradza się w Brukseli. – Merkel dąży w tym kierunku – powiedział. Jacek Karnowski przypomniał, że europoseł PiS Konrad Szymański nazwał to zjawisko indukcją. Otóż kryzysy są wpisane w projekt unijny, by wygenerować kolejny krok w stronę integracji, ponieważ niezagrożone kryzysem narody nigdy nie oddałyby polityki podatkowej w ręce innych. – Musimy przyznać, że nie da się utrzymać wspólnej waluty bez wspólnej polityki fiskalnej, więc jeśli chcemy utrzymać wspólną walutę, musimy się zgodzić na unię fiskalną i polityczną – podsumował ks. Zieliński.
Jacek Karnowski za tygodnikiem „Idziemy” przytoczył słowa Benedykta XVI na temat hymnu Unii Europejskiej, czyli „Ody do radości” wieńczącej IX Symfonię Beethovena: „To, co Beethoven kreśli swą muzyką, jest wyidealizowaną wizją przyszłości”. – To polemika z pewną utopią. Próbuje się ją realizować bez Boga, który nie będzie dzielił. Utopia polega na tym, że mamy być jednością nie przez miłość, dzięki której, mimo tego, że się różnimy, to się kochamy i szanujemy, ale dzięki temu, że wyeliminujemy różnice – podkreślał ks. Zieliński. Jego zdaniem tak ważne słowa Benedykta XVI zostały przemilczane.
Przywołano także wysłuchanie publiczne w sprawie TV Trwam w Brukseli. Podkreślano sukces o. Rydzyka. – Wielu publicystów nie identyfikowałoby się z nim tak wyraźnie, jak w tej chwili, gdyby TV Trwam nie była zagrożona – mówił ks. Zieliński. Piotr Zaremba wyraził obawę, że utożsamianie opozycji z TV Trwam w przyszłości utrudni PiS-owi zdobycie większości. Jego zdaniem o. Rydzyk powinien doprowadzić do pojednania na prawicy, byłoby to testem jego siły.
Na koniec Jacek Karnowski poruszył sprawę „Starucha”, lidera części kibiców Legii, który według prokuratury jest zamieszany w handel narkotykami na dużą skalę. Sporo osób uważa, że został w to wmanipulowany. – Poprzednio zatrzymano go 1 sierpnia pod kopcem Powstania Warszawskiego, później okazało się, że nie było podstaw do zatrzymania. Dlatego teraz można wątpić, czy słusznie został zatrzymany. Z drugiej strony byłbym daleki od obrony tych grup kibicowskich, bo wiem, że w tej grupie są także bandyci – mówił Marek Pyza.
Salon Dziennikarski Floriańska 3
Audycja startuje po 9:00 na falach Radia Warszawa (106,2 FM, 3,5 mln osób w zasięgu) i dobrych stacji lokalnych. Można jej też posłuchać na żywo w portalu Idziemy.pl - klikając na player umieszczony z prawej strony, nad okładką bieżącego wydania.
Poprzednie wydania Salonu znajdziesz w archiwum audio.
Idziemy nr 25 (354), 17 czerwca 2012 r.
Co? Gdzie? Kiedy?
