W ogłoszonym apelu deklarują: „STOP gloryfikacji niewiary, która wynosi odrzucanie Boga do rangi "naukowego" podejścia do świata. STOP deprecjonowaniu chrześcijańskich korzeni Europy. STOP prowokacji ateistycznej w imię sztuki czy wolności. STOP ideologii przeciwko życiu. STOP alienacji rodzinnej. STOP stygmatyzowaniu patriotów. STOP promocji wulgarnego antyklerykalizmu”.
Uczestniczący w kongresie Jarosław Kaczyński, odnosząc się do historii stosunków państwo-Kościół, przypomniał, że w okresie PRL-u władza komunistyczna w sposób radykalny odrzucała chrześcijaństwo, Kościół borykał się z represjami, a duchowni byli szykanowani. – Jednak opór społeczny nie pozwolił na wypchnięcie Kościoła z przestrzeni publicznej – zaznaczył prezes PiS-u. Zwrócił uwagę na rolę pielgrzymek Jana Pawła II do Polski, podkreślając, że papież wskazywał na znaczenie cywilizacji życia, na wartości, które powinny kształtować naszą wolność, nasze życie społeczne.
– Dzisiaj jesteśmy świadkami najpotężniejszego ataku na Kościół i wartości. Uderza się m.in. w sprawy tak fundamentalne jak obrona życia czy obecność religii i Kościoła w przestrzeni życia publicznego – zauważył Jarosław Kaczyński. Następnie aktor Jerzy Zelnik odczytał słowa zmarłego kard. Stanisława Nagy’ego: „Krzyż razem z Chrystusem był znakiem sprzeciwu i takim pozostał. Dzisiaj walczy się z tym znakiem. To wielki dramat ludzkości. Ten dramat rozgrywa się w wolnej Ojczyźnie. Trzeba krzyżowi wyruszyć na ratunek”.
– Podejmujemy walkę z ateizacją Polski dla dobra naszych dzieci. Chcemy bronić wartości, na których od wieków była budowana nasza kultura i nasza państwowość – powiedział poseł Andrzej Jaworski z PiS-u, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji. O postawie katolika wobec ateisty mówił ks. dr Jarosław Grabowski, który wskazał na „konieczność wiarygodnego świadectwa”. Natomiast na „prawne aspekty wiary” zwrócił uwagę mecenas Bartosz Kownacki z PiS-u, wiceprzewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji. W kongresie wzięło udział ok. 600 osób: parlamentarzystów, ludzi kultury, przedstawicieli instytucji społecznych.