26 kwietnia
piątek
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Święta wracają

Ocena: 0
1843

Przywrócenie dwóch świąt kościelnych wolnych od pracy: Bożego Ciała i Wszystkich Świętych przeforsowali w portugalskim parlamencie politycy Partii Socjalistycznej, Bloku Lewicy oraz komuniści i Zieloni. Tym samym wsparli oni zabiegi Kościoła.

Megapromocja zorganizowana w sieci Biedronka w Święto Pracy 2012 r.
została surowo skrytykowana przez środowiska portugalskiej lewicy

Obserwator portugalskiego życia politycznego posługujący się kryteriami z polskiego podwórka może się łatwo zagubić. Ponad 40 lat rządów konserwatywnego reżimu salazarystów skłoniło partie prawicowe do obrania w warunkach demokracji nazw ugrupowań socjaldemokratycznych bądź centrowych. Poza tym, jak na mieszkańców Portugalii przystało, politycy z tego kraju nie są osobami trzymającymi się kurczowo linii partyjnej i haseł głoszonych przez europejskich kolegów. Przykładem mogą być podejmowane przez liberałów z Partii Socjalistycznej próby zakazu przekłuwania ciała wśród nieletnich czy apele Portugalskiej Partii Komunistycznej o pielęgnowanie ideałów narodowych.

 

Wspomnienie krwawych procesji

Sprzyjanie wartościom chrześcijańskim u portugalskiej lewicy to stosunkowo nowy trend. Na kartach współczesnej historii nie brakuje ani prześladowań, ani tragicznych wydarzeń, których ofiarami padali katolicy. Przed ponad stu laty, czyli wkrótce po obaleniu monarchii, atakowano często procesje Bożego Ciała, a także uczestników uroczystości komunijnych. Jednym z najbardziej dramatycznych wydarzeń była lizbońska procesja ku czci św. Antoniego w 1913 r., podczas której w efekcie eksplozji bomb rzuconych w tłum przez sympatyków republikanów zginęło kilkanaście osób.

Dzisiejsi socjaliści, komuniści i aktywiści z Bloku Lewicy, odwołujący się do ideałów pierwszych portugalskich republikanów, choć często dystansują się od nauki społecznej Kościoła, chętnie współpracują z nim na niwie społecznej. Zwalczanie kryzysu przez centroprawicowy gabinet Pedra Passosa Coelho w oparciu o cięcia etatów i redukcje zarobków zbliżył środowiska lewicowe do tej części portugalskiego Episkopatu i duchowieństwa, która apelowała o walkę z pogłębiającym się ubóstwem. Kurs na zaciskanie pasa walczącej z kryzysem Lizbony pozostawił bowiem na marginesie społecznym rekordową liczbę obywateli, a tysiące młodych ludzi skłonił do emigracji zarobkowej. Tylko w ciągu ostatnich trzech lat 10-milionową Portugalię opuściło około 350 tys. osób.

Kościół, stojący w pierwszej linii instytucji walczących z biedą w Portugalii, łatwo znalazł sojuszników w swoich zabiegach o przywrócenie Bożego Ciała i Wszystkich Świętych, zlikwidowanych w 2013 r.. Zaproponowaną przez rządzących od grudnia ub.r. socjalistów ustawę o przywróceniu czterech dni wolnych od pracy, w tym świeckich Świąt Republiki i Niepodległości, poparli w parlamencie komuniści, Zieloni, a także politycy Bloku Lewicy. Tymczasem centroprawicowi oponenci wypomnieli tym ostatnim częste próby rugowania Kościoła z życia publicznego. „Wy, odwołujący się do ideologii lewackiej, żądacie dziś przywrócenia Bożego Ciała? Aż trudno w to uwierzyć” – ironizowali z mównicy deputowani chadeckiego bloku CDS-PP, który podczas głosowania za przywróceniem świąt kościelnych wolnych od pracy... wstrzymał się od głosu.

 

Promocja w Biedronce

Chadecy, podobnie jak i centroprawicowi socjaldemokraci spod szyldu PSD, pomiędzy 2011 r. a 2015 r. realizowali surową politykę oszczędnościową naznaczoną podwyżką podatków i ograniczaniem zarobków oraz pensji w sferze publicznej. Nie mieli większego wyboru, gdyż ich socjalistyczni poprzednicy na krótko przed odejściem podpisali umowę z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Unią Europejską, która w zamian za zobowiązanie do zaciskania pasa dała im 78 mld euro pożyczki. Jednym z działań oszczędnościowych było zawieszenie na czas nieokreślony czterech dni wolnych od pracy. Inicjatywa spotkała się z aplauzem kredytodawców i większości środowisk biznesowych, a zarazem krytyką syndykatów. W sukurs związkowcom przyszli działacze partii lewicowych, zarzucając rządowi i przedsiębiorcom spisek i dążenie do ograniczenia praw pracowników.

Do dziś, szczególnie komuniści i działacze Bloku Lewicy, piętnują megapromocję zorganizowaną 1 maja 2012 r. przez Jeronima Martinsa, operatora sieci Biedronka, w swoich portugalskich supermarketach: 50-procentowe rabaty! Przygnały one wówczas tysiące klientów w całym kraju, zmuszając załogę do pracy w Święto Pracy. Wydarzenie to stało się zresztą impulsem do ograniczenia dużych promocji w sieciach handlowych.

– Nie mam wątpliwości, że poparcie lewicy dla Kościoła w walce o przywrócenie Bożego Ciała i Wszystkich Świętych wynikało głównie z troski o prawa pracowników, a jednocześnie było policzkiem wymierzonym przedsiębiorcom – mówi lizboński socjolog Ricardo Oliveira. – Nie znaczy to jednak, że komuniści przyjdą na procesje w wolne od pracy dni świąteczne.

Marcin Zatyka
fot. Marcin Zatyka

Idziemy nr 4 (538), 25 stycznia 2016 r.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter