fot. pixabay.com
Prawidłowe ustalenie, w jaki sposób, w konkretnym przypadku, rodzice sprawują opiekę nad dzieckiem i czy można zakwalifikować ją jako opiekę naprzemienną, będzie skutkowało przyznaniem lub odmową przyznania świadczenia.
Świadczenie wychowawcze (500 plus) jest przyznawane jednemu z rodziców dziecka. Ta zasada obowiązuje też w przypadku rodziców rozwiedzionych, będących w separacji lub żyjących w rozłączeniu, ale z jednym wyjątkiem. Jeżeli na mocy orzeczenia sądu dziecko znajduje się pod opieką naprzemienną obydwojga rodziców – sprawowaną w porównywalnych i powtarzających się okresach – wtedy każdemu z nich przysługuje połowa świadczenia, czyli 250 zł.
W pierwszej kolejności urząd powinien ustalić, czy sposób opieki nad dzieckiem określa orzeczenie sądu, ewentualnie ugoda sądowa zawarta pomiędzy rodzicami w zakresie sposobu wykonywania opieki nad dzieckiem, a następnie rozważyć, czy opieka ta sprawowana jest przez obojga rodziców w porównywalnych i powtarzających się okresach. Jeżeli tak, świadczenie przysługuje obojgu rodzicom, a jego kwotę dzieli się po połowie dla każdego z rodziców.
Różna interpretacja przepisów spowodowała konieczność rozstrzygnięcia sporów nawet w sądzie. Nie ma wątpliwości co do tego, że istnienie opieki naprzemiennej jest ustalane na podstawie orzeczenia sądów powszechnych lub równoważnych z nimi ugód – tak uznawały sądy. Zatem w orzeczeniu czy ugodzie regulującej kontakty (wychowanie dziecka) nie musi być zawarty zwrot „opieka naprzemienna”, aby przesądzić, że dziecko pozostaje pod opieką naprzemienną obojga rodziców. Tak wypowiedział się NSA w wyroku z 12 kwietnia 2018 r., I OSK 2423/17.
Zatem instytucje przyznające prawo do świadczeń powinny uwzględniać wyłącznie orzeczenia sądu czy ugody, które określają reguły sprawowania opieki nad dziećmi przez rodziców żyjących w rozłączeniu. Dowodem o sprawowaniu opieki naprzemiennej może być odpis orzeczenia sądu powszechnego bądź protokołu rozprawy z utrwaloną w nim ugodą zawartą przed sądem opiekuńczym czy ugodą zawartą w postępowaniu mediacyjnym.
Jeżeli orzeczenia te nie zawierają zwrotu „opieka naprzemienna”, to rolą instytucji przyznających prawo do świadczeń jest ustalenie charakteru tych zapisów i przyjęcie bądź odrzucenie, w konkretnej sprawie, że rodzice sprawują opiekę naprzemienną. A w konsekwencji przyznanie świadczenia obojgu z rodziców albo tylko jednemu z nich.
Przed wprowadzeniem do porządku prawnego instytucji opieki naprzemiennej taki charakter miało zabezpieczenie kontaktów dla rodzica. Jeżeli z orzeczenia sądu wynika, że kontakty obojga rodziców są równoważne, tzn. każde z nich sprawuje opiekę nad dzieckiem w porównywalnych i powtarzających się okresach, to przyjąć należy, że faktycznie sprawują oni opiekę naprzemienną.