Uroczystości rozpoczął przemarsz Władysława IV z orszakiem w strojach historycznych. Odczytano fragmenty Aktu lokacji Pragi i następnie poseł Paweł Lisiecki odczytał list od prezydenta RP.
Uważam za niezwykle cenne, że prażanie doskonale znają dzieje własnej miejskiej małej ojczyzny, dbają o zachowanie jej specyfiki i o przekazywanie lokalnych tradycji następnym pokoleniom. To wspaniały przykład tego, że w realiach wielkiej metropolii, w której tyglu od wieków mieszają się »tutejsi« i »przybysze«, także również w czasach nam współczesnych, wciąż istnieje przestrzeń dająca poczucie ciągłości i zakorzenienia. Zasługuje to na docenienie, zwłaszcza tutaj w Warszawie, która doświadczyła tak dramatycznych momentów zerwania, jakie przyniosła rzeź 1794 r. i lata II wojny światowej
– napisał Andrzej Duda.
Po wystąpieniach oficjalnych rozpoczęła sie cześć artystyczna. Przed publicznością wystąpiły młode praskie talenty, a potem zespół "Praskie Małmazyje".
Głównym celem obchodów jest przypomnienie mieszkańcom, w szczególności warszawskiej Pragi, że Praga była oddzielnym od Warszawy miastem
– wskazał Sławomir Wojdat, prezes Towarzystwa Miłośników Polskiej Tradycji i Kultury, organizatora spotkania.
Dzień później, 10 lutego w kościele Matki Bożej Loretańskiej odprawiono Mszę Świętą w intencji mieszkańców Pragi.
Wydarzeniu patronował tygodnik „Idziemy”.