1 maja
środa
Józefa, Jeremiasza, Filipa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Biadolenie, gderanie, marudzenie

Ocena: 0
1231
Negatywne nastawienie jest samonapędzające, pomiędzy skargą a skargą, tracimy wiele czasu i energii.
Podziwiam żonę za to, że potrafi zawsze znaleźć przyczynę, by sobie pomarudzić! – żartował pewien znajomy. I dodawał: – A co najgorsze, absolutnie nie liczy się ze mną. Na przykład, przy każdych urodzinach, skarży się na swój wiek. A mówi to do mnie, o sześć lat od niej starszego, a wyglądającego pewnie jeszcze starzej.

Skarga mego znajomego jest jak najbardziej uzasadniona: marudzimy o wiele za dużo! Przecież zawsze będzie ktoś w pobliżu starszy, grubszy, kto ma więcej pracy lub jej wcale nie ma. Zawsze znajdzie się ktoś, kto boryka się z większymi kłopotami lub ma gorsze zdrowie. Warto więc się uspokoić i usunąć z użytku takie czasowniki, jak: narzekać, biadolić, zrzędzić, utyskiwać, gderać… A to nie tylko ze względów estetycznych lub społecznej strategii. Negatywne nastawienie jest samonapędzające, pomiędzy skargą a skargą, tracimy wiele czasu i energii.

Są tacy, którzy twierdzą, że pesymista to dobrze poinformowany optymista. Im można odpowiedzieć, że pesymista to zniechęcony realista. Albo lepiej: optymista to dobrze nastawiony realista, który tak rozumie rzeczywistość: zakasać rękawy i do pracy! Czasami nawet nie trzeba podejmować działania. Wystarczy dobrze popatrzeć na sprawy i świętować jej pozytywne aspekty. Niestety, wtedy szybko pojawią się tacy, którzy zwrócą uwagę na to, ile zła jest na świecie. Ale czy oni chcą, byśmy się skarżyli i rozliczali z każdej błahostki? Czy taka postawa per saldo nie jest obraźliwa wobec tych wszystkich, którym na prawdę jest źle?

Optymizm jest naturalną podstawą radości. Chodzi o pewien sposób patrzenia na świat, który z czasem staje się nawykiem. Polega na stałej umiejętności odkrywania pozytywnych stron wszystkiego. Nie chodzi o niedostrzeganie negatywnych stron naszej egzystencji, ale o życie zgodne z decyzją, że warto trwać w radości. Zawsze istnieją dwa sposoby oceny rzeczywistości: akcent na to, co pozytywne albo na braki. W gruncie rzeczy prawda jest ta sama, lecz sposób jej przeżywania odmienny. Dla jednego prawda jest powodem do zadowolenia, a dla drugiego – do zgorzknienia.

„Zawsze się radujcie” powtarza wiele razy św. Paweł. A więc – usunąć utyskiwania! Niech nic negatywnego nie wychodzi z naszych ust. „Świętujmy każde dobro” – dodawał mój znajomy. „Jaka młoda i szczupła jest moja żona! Oczywiście, relatywnie i porównawczo zawsze tak jest i będzie” – puentował z przymrużeniem oka.

ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski
Autor jest duchownym Prałatury Opus Dei w Warszawie.
Prowadzi stronę www.ostatniaszuflada.pl

Idziemy nr 34 (466), 24 sierpnia 2014 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 1 maja

Środa, V Tydzień wielkanocny
Wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika
Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę.
Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 15, 1-8
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter