26 kwietnia
piątek
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Dom niespokojnej starości

Ocena: 0
4170

 

Oznacza to, że MSWiA wysunęło propozycję gospodarowania nieswoim terenem, bo przecież DLS i jego teren podlega pod ministerstwo zdrowia. Okazuje się, że Departament Zdrowia MSWiA to podmiot o dużo większych kompetencjach niż Ministerstwo Zdrowia.

Minister Cieszyński, pytany przez naszą redakcję, z jaką propozycją zwróciło się MSWiA do Ministerstwa Zdrowia, odpowiada: „Z propozycją zagospodarowania tego terenu – niewykorzystywanych części działki, która należy do Domu Seniora”. Mieszkańcy wskazują, że być może chodzi o miejsce, gdzie znajdują się zbiornik retencyjny wody oraz dawny bunkier. Minister Cieszyński nie precyzuje, o jaką część działki chodzi. Kwituje: „Należy pytać MSWiA”. Ten resort z kolei nie odpowiedział na pytania, czego dotyczyła korespondencja z Ministerstwem Zdrowia w sprawie DLS. Nie odniósł się też do zarzutu, że chodzi o fundusze potrzebne na pokrycie zadłużenia Szpitala MSWiA, wynoszące ok. 3 mld zł. Nie odpowiedział również na pytanie, czy to właśnie z powodu regulacji dotyczących prawa własności niemożliwa była realizacja planów Departamentu Zdrowia MSWiA.

Dr Piotr Wasilewski, prezes Fundacji „Pro Seniore”, uczestniczący w spotkaniu 31 lipca, relacjonuje, że mówiono o terenie potrzebnym Szpitalowi MSWiA na dobudowanie skrzydła z kolejnymi oddziałami, w tym geriatrii.

– Okazało się jednak, że potrzebna jest zmiana właściciela, czyli jednostki nadzorującej Dom Lekarza Seniora, w związku z czym sprawa została zawieszona. Minister Cieszyński mówił, że sprawdzane były możliwości i bez zmiany ustawy jest to niemożliwe. Zaznaczył, że nie są prowadzone w chwili obecnej żadne działania, natomiast gdyby miały być prowadzone, to będą o tym informowani pensjonariusze DLS – mówi dr Wasilewski.

O plany przeszłe i przyszłe względem DLS zapytaliśmy Departament Zdrowia MSWiA. „Nie są prowadzone żadne prace mające na celu włączenie Domu Lekarza Seniora do struktur służby zdrowia MSWiA. Dom Lekarza Seniora nadal pozostaje pod nadzorem ministra zdrowia. Możliwość włączenia DSL do Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA była jedynie analizowana. Polegało to na sprawdzeniu sytuacji prawnej. Sprawa została zakończona 31 lipca 2019 r.” – poinformowano nas 23 grudnia 2019 r.

Organizacje medyczne stojące murem za mieszkańcami DLS chcą wierzyć, że te deklaracje są wiążące. „W toku spotkania 31 lipca pan minister Cieszyński oświadczył, że nie ma planów przeniesienia Domu do MSWiA. Pozostajemy w stałym kontakcie z Przewodniczącym Samorządu Mieszkańców, który w chwili obecnej nie sygnalizuje żadnego zagrożenia w tej sprawie” – informuje nas Naczelna Izba Lekarska.

Nie ma jednak pewności co do dalszego statusu placówki. – Przekazywane oświadczenia nie rozwiewają niepokoju pensjonariuszy. Pozostaje pytanie, co będzie w przyszłości – ocenia dr Wasilewski.

Pensjonariusze obawiają się, że sprawa została jedynie zawieszona. Zastanawiają się, czy rzeczywiście chodzi o rozbudowę szpitala, bo przecież na ten cel można byłoby wykorzystać część dużego terenu parkowego, który leży w obrębie Szpitala MSWiA. Zmiana ustawy może otworzyć furtkę do realizacji wcześniejszych zamierzeń Departamentu Zdrowia MSWiA.

Zmagając się ze swoimi dolegliwościami zdrowotnymi, pensjonariusze walczą o miejsce, w którym mogliby spokojnie przeżyć starość. Chcieli, by ich problemem zainteresowały się media „prawicowe”. Temat bowiem został utrącony przez jedną ze stacji telewizyjnych, do której się zwrócili. Pisali też, że na terenie Domu Lekarza Seniora znajdują się starodrzewy. Jedno z drzew – staraniem mieszkańców – zostało wpisane na listę pomników przyrody, co może przeszkodzić ewentualnemu wejściu na teren dewelopera.

Ministerstwo Zdrowia zapewnia o dołożeniu starań, by mieszkańcy czuli się bezpiecznie. Ci jednak uważają, że tego rodzaju zapewnienia to zbyt mało, by mogli spać spokojnie. Dom Lekarza Seniora, który zgodnie intencją patrona miał być dla nich oazą, stał się miejscem niespokojnej starości.

Tygodnik „Idziemy” będzie pilotował sprawę.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter