30 kwietnia
wtorek
Mariana, Donaty, Tamary
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kości wołają o pamięć

Ocena: 4.73333
3150

Pierwszy poziom muzeum stanowiłaby ekspozycja represji Żydów, których wymordowano tu aż 80 tys. Na drugim ma się znaleźć Muzeum Martyrologii Chrześcijan, a na trzecim – Muzeum Diecezjalne Pamiątek Sakralnych i Cywilizacji Łacińskiej na Podolu.

– Na razie to ruina – mówi Hieronim Kulczycki, od lat zaangażowany wraz z harcerzami z podwarszawskiej Zielonki w zawożenie paczek świątecznych na Ukrainę, a teraz także w budowę muzeum. – Trzeba zrobić podłogi, izolację, okna, ogrzewanie. Budynek kościoła św. Michała Archanioła ma służyć za muzeum, a zabudowania klasztorne służyłyby za bazę noclegową i centrum konferencyjne, ale to pieśń przyszłości. Poszukiwane są też siostry, które chciałyby zostać gospodarzem tego miejsca – swoją drogą pięknie położonego na wzgórzu, z widokiem na kamieniecką twierdzę.

Potrzeba ok. 2 mln zł. Na razie kuria nie ma nawet promila tej sumy – ma tyle, ile uzbiera. Jeśli chodzi o pomoc państwa, to z uwagi na skomplikowane procedury przyznawania dotacji na zabytki polskie za granicą proces ten jest długotrwały i niepewny.

– Tu chodzi o zachowanie naszych korzeni chrześcijańskich i upamiętnienie pomordowanych – mówi Aleksander Buczkowski. – Ludzie kiedyś leżeli krzyżem pod kościołem, broniąc go przed muzułmanami i później bolszewikami. To takich jak oni upamiętnia napis Podolia semper fidelis nad drzwiami katedry kamienieckiej. – Trzeba szybko działać, póki prawo i sytuacja w kraju na to pozwalają, póki żyją świadkowie.

Z Kamieńcem Podolskim mamy więcej wspólnego, niż nam się zdaje – tereny warszawskiej Pragi w XIV w. były ziemiami lennymi diecezji kamienieckiej, jeszcze dziś Polacy stanowią ok. 10 proc. populacji tych terenów. Historycznie Kamieniec to niezwykłe miejsce styku łacińskiego chrześcijaństwa i islamu. Zapewne jest to jedyne takie miejsce na świecie, w którym przed kościołem katolickim stoi minaret – pozostałość po Turkach – a na nim… figura Matki Bożej. Za czasów ZSRR wiele kościołów zostało zniszczonych. Ten los ominął kamieniecką katedrę, bo w niej komuniści zlokalizowali muzeum ateizmu. W wielu okolicznych świątyniach pasą się kozy, kościoły niszczeją i wołają o pamięć.

 

Zdążyć przed falą

– Jeszcze po traktacie ryskim na tych terenach były całe polskie wioski – mówi Aleksander Buczkowski. – Z tych, którzy przeżyli albo ich nie wywieziono i pozostali, młodzi wyjechali, starzy poumierali, a ostatni świadkowie mówią o sobie: „my tutejsi”. Wciąż czują więź z polskością. Dla nich bardziej niż paczki, które dostają z Polski, liczy się spotkanie z rodakami: wspólne kolędowanie, obcowanie z polskością.

Podobne muzeum, jakie planowane jest w Kamieńcu Podolskim, otwarto we wrześniu 2018 r. w Tywrowie. To także podominikański klasztor, w którym NKWD wymordowało w trzy dni „operacji polskiej” 15 tys. Polaków, katolików. Założyciel muzeum, o. Paweł Wyszkowski OMI, pamięta dzieciństwo, kiedy z mamą szedł kilometrami do zamkniętego kościoła, aby tam – wśród obelg i fizycznych ataków – modlić się w gromadzie wciąż wiernych Chrystusowi ludzi.

Z kolei w Czerniowcach u jezuitów jest kaplica polskich żołnierzy poległych w latach 1919-
-1920. Znajdowała się na niej tablica z napisem: „Kultura przodków jest gwarancją długowieczności”. Kiedy kaplicę przejęli Sowieci, na odwrocie tablicy napisali: „Tutaj zostało pochowanych 60 polskich żołnierzy, którzy zginęli na wojnie w latach 1914-1917”.

Miejsca upamiętniające tysiące pomordowanych Polaków znajdują się jeszcze w Bykowni, w Charkowie, we Lwowie. – Cała Ukraina to jedno wielkie miejsce kaźni – mówi Aleksander Buczkowski.

W jednych miejscach krew męczenników wydaje natychmiastowy owoc, w innych po latach lub wcale. – To kwestia pamięci – komentuje Aleksander Buczkowski. Na Ukrainę dociera fala sekularyzacji, powstające muzeum ma przypominać o naszych polskich i katolickich korzeniach oraz pokazać, że Kościół można ranić i prześladować, ale on zawsze zmartwychwstanie, bo to mistyczne Ciało Chrystusa. A wstaje z martwych dzięki łasce Bożej i krwi męczenników.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka polonistyki i dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, mężatka, matka dwóch córek. W "Idziemy" opublikowała kilkaset reportaży i wywiadów.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 30 kwietnia

Wtorek, V Tydzień wielkanocny
Chrystus musiał cierpieć i zmartwychwstać,
aby wejść do swojej chwały.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 27-31a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter