Stop dla homolobby

Paul Cameron przyjechał na zaproszenie Fundacji Życie i Rodzina. We wtorek 11 października z inicjatywy posła Roberta Winnickiego (Kukiz ‘15) wystąpił ze specjalnym wykładem w Sejmie. Dzień wcześniej spotkał się w siedzibie episkopatu z dziennikarzami i ze specjalistami z zakresu psychologii, seksuologii i duchowości. Słowa dr. Camerona były dla większości uczestników światłem rzuconym na mechanizmy powstawania tzw. orientacji seksualnej oraz działania homoseksualnego lobby, które okrzyknęło go „homofobem” i w przeszłości skutecznie blokowało organizację spotkań z nim na polskich uczelniach.

Cameron przedstawiał wyniki swoich ostatnich badań. Stwierdził, że jednym z największych sukcesów środowisk LGTB było wprowadzenie do amerykańskich szkół lekcji tolerancji, podczas których uczniowie byli przekonywani, że homoseksualizm jest czymś normalnym i zdrowym. Skutkiem tego było zmniejszenie liczby uczniów deklarujących się jako heteroseksualni z 93 do 83 proc., przy jednoczesnym wzroście liczby zdeklarowanych homoseksualistów i biseksualistów z 5 do prawie 10 proc. Setki tysięcy amerykańskich dzieci doprowadzono w ten sposób do zaburzenia tożsamości seksualnej.

Badania prowadzone pod kierunkiem dr. Camerona w ośmiu krajach, w tym w Polsce, wskazują, że istnieje związek między homoseksualizmem i pedofilią. Dotyczy to szczególnie przestępstw popełnianych przez duchownych. Na 13 badanych przypadków molestowania w obrębie judaizmu wszystkie miały charakter homoseksualny. Podobnie było w zborze baptystów. W przypadku księży katolickich aż 90 proc. pedofilii ma charakter homoseksualny, a wśród duchownych anglikańskich jest to 100 proc. przypadków. Wyniki te skłaniają do głębokiej refleksji.

W jednym z najbliższych numerów zamieścimy wywiad z dr. Cameronem dla tygodnika „Idziemy”.

ks. Henryk Zieliński fot. PAP/Marcin Obara Idziemy nr 42 (576), 16 października 2016 r.