1 maja
środa
Józefa, Jeremiasza, Filipa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Trybunał Konstytucyjny nie przyznał racji "Dodzie"

Ocena: 0
1755
Karalność obrazy uczuć religijnych grzywną jest zgodna z Konstytucją – uznał Trybunał Konstytucyjny, rozpoznając we wtorek 6 października skargę dotyczącą wolności sumienia i wyznania, wniesioną przez Dorotę "Dodę" Rabczewską.
2015-10-06 12:35
lk / Warszawa (KAI), mz
fot. PAP/Marcin Obara
 
Publiczna krytyka przedmiotu czci religijnej jest dopuszczalna wtedy, gdy "jest pozbawiona ocen znieważających, obelżywych czy poniżających" – powiedział w uzasadnieniu wyroku sędzia TK Andrzej Wróbel.

Piosenkarka zaskarżyła art. 196 Kodeksu karnego, zgodnie z którym trzy lata temu została skazana za stwierdzenie, że Biblię "spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła...". Słowa te padły z jej ust w 2009 r. w wywiadzie dla portalu Dziennik.pl.

Doniesienie do prokuratury złożył wówczas Ryszard Nowak. Szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami opierał się na art. 196 Kodeksu karnego, który mówi, że "kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2". Podobne doniesienie złożył senator PiS Stanisław Kogut.

W śledztwie Rabczewska nie przyznawała się do zarzutu. Twierdziła, że nie miała zamiaru nikogo obrażać. Jej adwokat wnosił o uniewinnienie. W styczniu 2012 r. Rabczewska została skazana na na 5 tys. zł grzywny za obrazę uczuć religijnych. W czerwcu tego samego roku Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał wyrok sądu pierwszej instancji.

Rabczewska złożyła następnie skargę do Trybunału Konstytucyjnego. Jej zdaniem, art. 196 Kodeksu karnego powinien zostać uznany za niezgodny z Konstytucją, gdyż uniemożliwia swobodne wyrażanie poglądów co do przedmiotów czci religijnej oraz nie chroni w tym względzie osób, które nie wyznają żadnej religii.

W uzasadnieniu wyroku sędzia TK Andrzej Wróbel wyjaśnił dziś, że publiczna krytyka przedmiotu czci religijnej jest dopuszczalna wtedy, gdy "jest pozbawiona ocen znieważających, obelżywych czy poniżających". W przeciwnym razie, karanie za obrazę uczuć religijnych jest konieczne, gdyż debata publiczna dotycząca religii musi się toczyć w sposób kulturalny i cywilizowany.

Odnosząc się do zarzutów skargi konstytucyjnej wniesionej przez Rabczewską, że prawo nie chroni praw niewierzących, sędzia Wróbel podkreślił, że obraza uczuć religijnych może dotyczyć "jedynie osób wyznających jakąś religię". TK uznał, że zarzucana w skardze niedookreśloność art. 196 Kk "nie osiąga takiego stopnia, który naruszałby Konstytucję".

Trybunał w swoim wyroku podzielił wcześniejszą opinię prokuratora generalnego oraz Sejmu.

W opinii dla TK zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand uznał, że art. 196 jest zgodny z Konstytucją, a prawo nie faworyzuje ani też nie dyskryminuje żadnej grupy światopoglądowej.

Podkreślił, że do przestępstwa dochodzi tylko wtedy, gdy sprawca umyślnie i demonstracyjnie okazuje pogardę dla przedmiotu czci oraz uczuć z nim związanych. "Intencją sprawcy nie jest zatem zaprezentowanie własnego poglądu na temat religii" – napisał.

Hernand dodał, że przestępstwa może dopuścić się zarówno niewyznający żadnej religii, jak i wierzący – co "nie jest trudne do wyobrażenia, skoro wiadomo, że indywidualnym przedmiotem ochrony art. 196 są uczucia religijne wyznawców różnych (a nie tylko jednej) religii".

Poinformował też, że za to przestępstwo sądy w 26 proc. orzekają grzywny, w 28 proc. – ograniczenie wolności, a w 46 proc. – więzienie w zawieszeniu. Wyrokami skazującymi kończy się 14 proc. spraw.

Z kolei ówczesna marszałek Sejmu Ewa Kopacz w opinii dla TK przypominała, że art. 196 jest proporcjonalną ingerencją w wolność wyrażania poglądów – można go stosować tylko wobec wypowiedzi obelżywych i nacechowanych pogardą. "W tym wypadku można oczekiwać od potencjalnego sprawcy zarówno pewnego wyczucia, jeżeli idzie o granicę formy wypowiedzi, jak i powściągliwości z uwagi na przedmiot wypowiedzi" – oceniła Kopacz.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 1 maja

Środa, V Tydzień wielkanocny
Wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika
Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę.
Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 15, 1-8
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter