Ostatnie tygodnie w sposób dramatyczny pokazały wszystkim, jak bardzo Polsce potrzeba ludzi prawego sumienia i jak bardzo papieskie wołanie odnosi się w pierwszym rzędzie do tych osób, które piastują najwyższe urzędy w naszym państwie. Dzień 3 lipca 2014 roku dostarczył nam kolejnego powodu do głośnego wołania o ludzi prawego sumienia. Oto ministerstwo zdrowia zarzuciło prof. Bogdanowi Chazanowi, dyrektorowi Szpitala Św. Rodziny w Warszawie, złamanie prawa, a NFZ nałożył na szpital karę 70 tys. zł za to, że prof. Chazan odmówił zabicia dziecka w 24 tygodniu (6 miesiącu) ciąży, powołując się na klauzulę sumienia. W związku z powyższymi faktami pragnę zauważyć, że:
1. Profesor Chazan odwołał się do tego, co wynika z prawa naturalnego i co gwarantuje mu Konstytucja. Jeśli natomiast są jakieś przepisy, którymi się rządzą ministerstwo zdrowia i NFZ, pozwalające tym instytucjom na takie właśnie postępowanie wobec prof. Chazana, to trzeba stwierdzić, że nie są one zgodne z Konstytucją i że należy je zmienić.
2. Kara wymierzona Szpitalowi Św. Rodziny przez NFZ jest ewidentną krzywdą wyrządzoną matkom, które pragną urodzić swe dzieci w tym szpitalu, ponieważ o tę sumę zmniejszy się ilość pieniędzy przeznaczona na lekarstwa dla matek i ich dzieci. Niesprawiedliwość, jaką państwo okazało budzącemu wielki szacunek prof. Chazanowi, jest zatem zwielokrotniana poprzez krzywdę wobec kolejnych niewinnych obywateli Polski. Te poczynania rządzących muszą budzić zdecydowany protest ze strony ludzi prawego sumienia.
W sytuacji, kiedy okaże się, że odwołanie od decyzji NFZ, jakie ma złożyć prof. Chazan okaże się bezskuteczne, zwrócę się z prośbą do wiernych archidiecezji łódzkiej, aby zechcieli ofiarować na rzecz Szpitala Św. Rodziny w Warszawie po złotówce. Jestem głęboko przekonany, że w archidiecezji znajdzie się wystarczająca liczba sprawiedliwych, gotowych w ten sposób okazać solidarność zarówno z prof. Bogdanem Chazanem, jak i z matkami, które wybierają kierowany przez niego szpital, aby właśnie w nim wydać na świat tak bardzo upragnione przez siebie dzieci.
abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki |