Historia w życiu ks. Jacka Stefańskiego i jego rodziny jakby zatoczyła koło. Dziadek, którego autor wspomina w przedmowie, był polskim ortodoksyjnym Żydem, którego prawie cała rodzina zginęła w niemieckich obozach koncentracyjnych i w warszawskim getcie. Po wojnie wraz z ocalałą z Zagłady matką autora wyemigrował do Izraela. Główne miejsce w jego bibliotece zajmował Talmud, który cytował już z pamięci i w którym znajdował wytłumaczenie na wszystko, co przynosiła codzienność. To właśnie dziadek stał się dla ks. Stefańskiego pierwszym obrazem Mojżesza.
Korzenie rodzinne ks. Stefańskiego sprawiają, że to, czego my musimy się dopiero uczyć na specjalistycznych studiach, on wyniósł z domu – jak to określił kiedyś ks. prof. Waldemar Chrostowski. Ks. Jacek wykazuje się nie tylko znajomością rabinistycznych komentarzy Starego Testamentu, ale także biegłą znajomością języka hebrajskiego. To pozwala mu zauważać w tekstach biblijnych takie bogactwo znaczenia, jakie dostępne jest tylko dla tego, dla kogo pierwotny język większości ksiąg biblijnych jest również jego pierwotnym językiem. Autor zwraca uwagę na takie subtelności, że skrzynia, w której został umieszczony maleńki Mojżesz jest określona tym samym hebrajskim słowem, co arka, w której z Bożego natchnienia Noe uratował siebie i swoją rodzinę przed potopem. Takich perełek rzucających nowe dla nas światło na teksty biblijne jest w książce ks. Stefańskiego bez liku.
Czytając Pismo Święte z ks. Stefańskim przekonujemy się, że dla niego jest to faktycznie żywe i skuteczne Słowo Boże, pełne odniesień i zastosowań do realiów współczesnego życia. Historia Mojżesza sprzed prawie czterech tysięcy lat jawi się tu jako spisana specjalnie dla nas żyjących współcześnie. Okazuje się, że można z niej wyczytać odpowiedzi na pytania dotyczące gender, aborcji, rewolucji obyczajowej i wielu innych współczesnych wyzwań. Lektura tej książki jest doskonałą szkołą odczytywania nie tylko dziejów Mojżesza, ale całej Biblii jako Słowa Bożego, które jest żywe i trwa.
Dla czytelników „Idziemy” dodatkowym powodem do satysfakcji jest fakt, że bezpośrednim impulsem do powstania książki było zamówienie, jakie ks. Stefańskiemu złożył nasz tygodnik: na serię tekstów o Mojżeszu z okazji Roku Wiary. Książka stanowi rozszerzenie tamtych tekstów.
 | ks. Henryk Zieliński |
Co? Gdzie? Kiedy?
