Sejm uchwalił w piątek nowelizację prawa farmaceutycznego, która przewiduje że prawo otwierania nowych aptek będą mieli tylko farmaceuci oraz wprowadza ograniczenia demograficzne i geograficzne dla nowo tworzonych aptek.
Za całością ustawy opowiedziało się 236 posłów, 189 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu.
Ministerstwo ocenia, że zmiany są konieczne, bo apteki sieciowe przejmują coraz większą część rynku. Minister Konstanty Radziwiłł podkreślał w piątek, że regulacja dotyczyć będzie nowych aptek. Mówił, że przepisy antykoncentracyjne dot. aptek są w wielu cywilizowanych krajach, również w Polsce ale nie działają. Przekonywał, że zdrowie jest wartością, która uzasadnia ograniczenie swobody działalności.
Projekt wzbudzał wiele kontrowersji. O rozwiązaniu "apteka dla aptekarza" krytycznie wypowiedział się m.in. wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki. Wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda wskazywał w trakcie prac, że KERM zanegował tylko jeden zapis z projektu – ten mówiący, że tylko farmaceuta będzie mógł być posiadaczem apteki; a wszystkie inne zapisy zaakceptował. (PAP)