fot. Barbara Wiśniowska
Po pierwsze, z tego powodu, że zaoszczędzonymi pieniędzmi możemy podzielić się z potrzebującymi, a obecnie mamy ku temu niepowtarzalną okazję. Po drugie, naprawdę warto czasem, a może i zawsze, powstrzymać obżarstwo i troszeczkę oczyścić organizm z toksyn.
Wokół postu, detoksu i diet narosło wiele mitów. Niektórzy są tym pomysłem przerażeni do tego stopnia, że na dźwięk samego słowa zaczynają się obawiać śmierci głodowej i podwajają obżarstwo. Inni lubują się w dietach i detoksach. Słyszałam już nazwy różnych absurdalnych głodówek: picie samej wody z cytryną albo jedzenie samych pomidorów. Każda przesada jest w dłuższej perspektywie niedobra i niszcząca. Jest udowodnione, że totalne głodówki nie odchudzają, bo powodują efekt jo-jo, w dodatku osobom szczupłym mogą zaszkodzić.
Ktoś wreszcie wymyślił detoks łagodny, umiarkowany, niegroźny i zdrowy. Marek Zaremba, autor wielu książek, proponuje nam czasowy detoks bazujący na kaszach bezglutenowych, warzywach i nielicznych owocach, dopuszcza także ryby i drób. Zasadą jest niełączenie w jednym posiłku węglowodanów i białek, niepodjadanie między czterema posiłkami oraz robienie długich przerw między nimi. Jemu taki okresowy detoks pomógł pozbyć się wielu dolegliwości zdrowotnych. Dziś doradza innym ludziom, a sam przyznaje, że po detoksie jedzenie przestało mu szkodzić i od czasu do czasu pozwala sobie nawet na słodycze.
JAGLANKA Z OWOCAMI
Składniki: 80 g kaszy jaglanej na osobę | pół jabłka | kiwi | pestki z ćwiartki granatu | listek sałaty lub cykorii | ćwierć szklanki soku bez konserwantów | sok z połówki cytryny | przyprawa do piernika: szczypta cynamonu, goździków, imbiru
Sposób przygotowania: Kaszę dokładnie płuczemy i moczymy przez całą noc w zimnej wodzie. Gotujemy przez 15 minut w trzy razy większej ilości wody. Ścieramy jabłko. Sałatę rozdrabniamy w palcach. Łączymy wszystkie składniki.