Józef Baka urodził się w zamożnej rodzinie szlacheckiej pieczętującej się herbem Massalski i Książę III. Miał 16 lat, gdy w Wilnie wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Dwanaście lat później przyjął święcenia kapłańskie. Studiował w Akademii Wileńskiej. Był wykładowcą w szkołach jezuickich. W 1739 r. założył jezuicką misję ludową w Błoniu k. Bliżyna i był jej przełożonym. Chętnie pracował zarówno wśród prostego ludu, jak i na dworze wojewodziny Anny Ludwiki Radziwiłłowej. Najwięcej lat spędził jednak w Wilnie, gdzie był cenionym kaznodzieją i katechetą. Jako kaznodzieja zasłynął np. na pogrzebie marszałka Ignacego Zawiszy, gdzie 18 września 1739 r. wygłosił kazanie. Angażował się w działalność Bractwa Dobrej Śmierci przy kościele św. Kazimierza w Wilnie oraz Kongregacji Mieszczan, których był kapelanem. W Wilnie pozostał także po kasacie zakonu. Miejscowa akademia nadała mu tytuł doktora teologii.
Ks. Baka pisał po polsku i po łacinie, przede wszystkim poezję o tematyce religijnej. Wydawał też broszury o tematyce dewocyjnej i hagiograficznej, np. „Nabożeństwo codzienne chrześcijańskie”. Szerzył kult św. Franciszka Regisa, gorliwego w posłudze kapłańskiej francuskiego jezuity żyjącego w XVII w. Poświęcił mu pracę „Wielki obrońca upadłej grzeszników przed Bogiem sprawy albo gorliwy o zbawienie dusz ludzkich misjonarz”. To nie tylko dzieje życia tego świętego, ale także zachęta dla czytelnika, aby prowadził godziwe życie w ascezie. Zamieszczone zaś w utworze „Refleksje duchowne” o życiu świętego mają formę medytacji nawiązujących do Ćwiczeń duchownych św. Ignacego z Loyoli.
Najbardziej znanym utworem ks. Baki – i w swoim czasie najbardziej krytykowanym – były opublikowane w 1766 r. „Uwagi o śmierci niechybnej”. Była to druga część „Uwag o rzeczach ostatecznych i złości grzechowej przy nabożnych aktach, modlitwach i tekstach różnych”. Długo uważane za dowód upadku poezji doby saskiej, doczekały się „rehabilitacji” dopiero w XX w., gdy wielu badaczy literatury uznało, że twórczość Baki, zwłaszcza ten utwór, mieści się w szerszym nurcie piśmiennictwa religijnego, którego celem pierwszym było przybliżenie treści wiary masowemu odbiorcy.
Pozytywnie o twórczości ks. Baki wypowiadali się tacy mistrzowie jak Józef Ignacy Kraszewski, Henryk Rzewuski, Władysław Syrokomla, a Maria Pawlikowska-Jasnorzewska uznawała go za swojego ulubionego poetę i ubolewała, że jest on tak bardzo w Polsce niezrozumiany. Do krytyków twórczości Baki należeli historycy literatury profesorowie Ignacy Chrzanowski i Karol Estreicher.
Istnieją też utwory Baki, które od samego początku uznawane były za dzieła wybitne, a jego myśl porównywano z mistyką i poezją hiszpańską XVI w.
Do Warszawy ks. Baka przeniósł się w 1780 r. Tu też zmarł nagle 2 czerwca 1780 r. Jego doczesne szczątki spoczywają w podziemiach kościoła Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście.
Wojciech Świątkiewicz |