20150305 11:39
lk / Warszawa (KAI), mz
fot. PAP/Jakub Kamiński
Wniosek został uznany za bezzasadny. Złożyli go prokurator oraz oskarżyciel posiłkowy, Ryszard Nowak z Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami.
Sprawa dotyczy koncertu grupy Behemoth z 13 września 2007 r. w gdyńskim klubie "Ucho", podczas którego Adam Darski ps. "Nergal" wyraził się wulgarnie o Biblii, podarł ją i rozrzucił jej resztki wśród publiczności. Kościół katolicki nazwał "zbrodniczą sektą".
Prokuratura Rejonowa w Gdyni zajęła się sprawą po doniesieniu Ryszarda Nowaka. Powoływał się on na art. 196 Kodeksu karnego, mówiący o sankcjach karnych za publiczne obrażanie uczuć religijnych, za co grozi grzywna lub kara ograniczenia albo pozbawienia wolności do dwóch lat.
Sprawa w konsekwencji trafiła do Sądu Rejonowego w Gdyni. Ten w czerwcu 2013 r. uniewinnił Nergala, uznając, że działanie muzyka było "swoistą formą sztuki".
Po złożonych apelacjach Ryszarda Nowaka oraz Prokuratury Rejonowej w Gdyni, "Nergal" został prawomocnie uniewinniony przez Sąd Okręgowy w Gdańsku w lutym 2014 r. Sędzia uzasadniała wówczas, że choć zachowanie Darskiego było "wulgarne, prostackie i nielicujące z treściami, jakie winien ze sobą nieść przekaz artystyczny", to nie każde jednak takie zachowanie jest przestępstwem.
W maju 2014 r. Nowak złożył od tego wyroku kasację do Sądu Najwyższego. W swoim wniosku zwrócił się do SN, aby uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Gdyni.
Zdaniem Nowaka, Sąd Okręgowy "zaniechał należytego rozważenia zarzutów apelacji". Nie uznał m.in. zastrzeżenia Nowaka, że Sąd Rejonowy przeprowadził rozprawę uniewinniającą z gotowym uzasadnieniem wyroku.
SO zaniechał również rozważenia innego zarzutu Nowaka: że Sąd Rejonowy przyznał kluczowemu świadkowi, który nagrał koncert Behemotha, prawo odmowy udzielania odpowiedzi na niektóre pytania zadawane przez stronę skarżącą, w sytuacji gdy takie prawo zgodnie z ustawą mu nie przysługiwało. Zdaniem Nowaka, przeszkodziło to w wyjaśnieniu "wszystkich istotnych okoliczności czynu, o których świadek ten posiadał wiedzę".
Kasację od wyroku uniewinniającego "Nergala" złożyła do Sądu Najwyższego także Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.