Ciało samo okazuje aspiracje, marzenia, zniechęcenia, hojność, lęki, miłość, prośbę, zrezygnowanie, satysfakcję itd. Augustyn mówił o „naturalnym języku wszystkich ludów”, który nigdy nie oszukuje. Jeżeli chcemy dotrzeć do serca bliźniego, trzeba wpierw przemienić własne serce.
Człowiek staje się lepszy, staje się bardziej sobą, gdy się zbliża do Boga, na którego obraz został stworzony. Z tej podstawowej prawdy można wywnioskować, że wiara uczłowiecza: pozwala zbliżać się do ideału, stawać się lepszym człowiekiem. Wiara tworzy klimat, w którym wszyscy dobrze się czują, serdecznie zachęceni do dawania z siebie tego, co najlepsze. Przykazania i wymagania nie są wtedy czymś zewnętrznym, ale wymogiem serca.
Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu papierowym
Idziemy nr 7 (593), 12 lutego 2017 r.
Artykuł w całości ukaże się na stronie po 22 lutego 2017 r.
.jpg&w=624&h=543 "Dramat zawierzenia. Jak święci ratują nas przed jałowością życia?")
