2014-10-30 10:21
(KAI/RV) / Watykan, sg
fot. Wikipedia.org / CC BY 3.0
Taki pogląd przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan wyraził w wywiadzie dla amerykańskiej agencji CNA przed podróżą papieża do Turcji. Do jej złożenia w dniach 28-30 listopada, a zwłaszcza do udziału w uroczystościach ku czci św. Andrzeja – patrona prawosławia – zaprosił Ojca Świętego patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I.
Mówiąc o dialogu ekumenicznym między obu wyznaniami kardynał podkreślił, że wizyta Papieża może znacznie posunąć naprzód dalsze rozmowy, zwłaszcza gdy chodzi o istniejące rozbieżności teologiczne. – To jest bardzo trudny dialog, gdyż teraz dyskutujemy o prymacie w Kościele, a więc przede wszystkim o prymacie biskupa Rzymu – przypomniał purpurat. Dodał, że ze względu na podziały historyczne proces dążenia do jedności jest ogromnym wyzwaniem.
Szwajcarski kardynał kurialny podkreślił także znaczenie dialogu z muzułmanami. Dla jego konstruktywnego prowadzenia umiarkowani wyznawcy islamu muszą uczynić jasne rozróżnienie między nimi samymi a grupami ekstremistycznymi. To może pomóc chrześcijanom i innym prześladowanym mniejszościom w obecnych, trudnych czasach. – Myślę, że bardzo ważne jest, by nie zaprzepaścić dialogu z muzułmanami, ale muszą się oni zadeklarować, po której stronie stoją. Sądzę jednak, że najważniejsze jest to, byśmy mieli wspólne przesłanie, iż przemoc nie jest siostrą religii – powiedział kard. Koch.