W pierwszych miesiącach po dojściu do władzy ekipy Edwarda Gierka powstawały plany ożywienia życia gospodarczego i kulturalnego. W Warszawie zostały wybudowane Trasa Łazienkowska, Wisłostrada i Dworzec Centralny. W atmosferze pewnej liberalizacji publicyści i animatorzy kultury Marian Bogusz i Jerzy Olkiewicz z zespołem architektów i projektantów opracowali plany rozbudowy siedziby Muzeum Narodowego nad Zalewem Zegrzyńskim. 28-kilometrowa trasa, prowadząca od muzeum przy Alejach Jerozolimskich nad zalew w Nieporęcie (przez Żerań i ul. Młocińską) miała być udekorowana kolorowymi formami, elementami rzeźbiarskimi i instalacjami kwietnymi. Autorzy tych utopijnych, jak się szybko okazało, projektów inspirowali się modnymi nurtami sztuki i architektury z lat 60. XX wieku, mającymi zbliżyć sztukę do ludzi i przyrody.
Wystawa „Trasa M-Z” jest próbą odtworzenia tamtych planów i zarazem komentarzem do nich. Możemy oglądać rysunki, makiety i instalacje z ówczesnymi i dzisiejszymi opisami i komentarzami. Prezentowane są także wycinki z gazet, m.in. z „Życia Warszawy”, „Słowa Powszechnego”, „Expresu Wieczornego” (nie było na to zapisu cenzury), które obszernie i ciekawie informowały o projektach. Cała ekspozycja sprawia wrażenie wirtualnej wizji, wyjętej z filmu fantastycznego. Wystawę można oglądać do 18 października. Jak zawsze w MN towarzyszy jej atrakcyjnie opracowany katalog i cykl imprez edukacyjnych. Informacje:
www.mnw.art.pl.
