Na początku przedstawienia zaprzyjaźnioną parę, Gerdę i Kaja, grają małe dzieci. W miarę postępu akcji pojawiają się kolejne postacie ze świata realnego i wyobraźni, w tym czarownica i Renifer. Gerda, szukając Kaja, przeżywa zaczarowane przygody, ukazane ze wspomnianym rozmachem inscenizacyjnym. Boję się tylko, że młoda widownia, obcując tu z wyraźnym nadmiarem efektów, może nie zrozumieć wszystkich odniesień i skojarzeń kulturowych. Co gorsze, może zagubić nadrzędną ideę baśni Andersena – afirmację przyjaźni i odpowiedzialnego dojrzewania.
Teatr Narodowy. Hans Christian Andersen, „Królowa śniegu”. Przekład – Bogusława Sochańska. Reżyseria – Piotr Cieplak. Wykonawcy: Dominika Kluźniak, Ewa Konstancja Bułhak, Beata Fudalej, Zbigniew Zamachowski, Waldemar Kownacki, Jerzy Łapiński i inni. Premiera – 17 stycznia
Mirosław Winiarczyk |