17 czerwca
poniedziałek
Laury, Marcjana, Alberta
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Strefa wpływu

Ocena: 4.8
932

Sytuacja polityczna, a tym bardziej geopolityczna może niepokoić, a co najmniej dziwić. Wydarzenia przyspieszają niemal każdego dnia. I coraz mniej osób potrafi je zinterpretować. Prawda jest taka, że większość z nas nie ma na to, co się dzieje, żadnego wpływu, więc wszystko to razem może tylko jeszcze bardziej wprawić w głęboką frustrację.

Każdy z nas ma za to wpływ na samego siebie. Na to, co robi, co myśli i mówi, jak wygląda i jak się zachowuje. Młodość to zazwyczaj czas, kiedy człowiek nie myśli za bardzo o sprawach duchowych, za to skupia się na sobie i swoim wyglądzie. Kiedy zbliża się jesień życia, zwykle to się zmienia i sprawy duchowe stają się coraz bardziej istotne, a te związane z powierzchownością i samopoczuciem schodzą na dalszy plan. Zazwyczaj sami przed sobą usprawiedliwiamy się, że nie ma co już o siebie dbać, bo jest już „bliżej niż dalej”. To też niedobrze, bo w życiu musi być równowaga. Tylko balans i umiar daje nam szczęście, bezpieczeństwo, samodzielność. I zbliża do tego w pełni świadomego ostatniego spotkania. Piszę o tym w czasie zimowych ferii, tuż po dniach Babci i Dziadka. Nie wszyscy dziadkowie byli w stanie spotkać się aktywnie ze swoimi wnuczkami. I nie chodzi tu zawsze o choroby przewlekłe czy stan krytyczny, ale czasem o zwykłe skutki zaniedbania i rozleniwienia.

Ciało ludzkie przystosowane jest do ruchu. Nasz aparat ruchowy to cały skomplikowany zespół kostny, mięśniowy i nadzorujący to wszystko mózg. O to wszystko trzeba dbać! Liczy się nie tylko ilość, ale i jakość naszej aktywności. Lekarze zalecają, by osoby po 65. roku życia, tak jak zdrowe osoby dorosłe, przeznaczały 30 minut na umiarkowaną aktywność fizyczną przez pięć dni w tygodniu i około 20 minut na bardzo intensywną aktywność przez trzy dni w tygodniu. Do tego koniecznie musimy zadbać o sprawność naszego mózgu. Spacer z pieskiem czy krzyżówka to stanowczo za mało! Za mało, żeby móc cieszyć się zabawą z wnukami czy przekazywaniem im wiedzy, żeby być dla nich ciekawymi osobami, na spotkanie z którymi oni czekają! I za mało, by w pełni sił i samodzielności trwać bez zgorzknienia do samego końca.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest założycielem i redaktorem naczelnym kanału „Otwarta konserwa” na platformie YouTube. Pracował w Polskim Radiu, TVN, TV Puls i TVP

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 czerwca

Poniedziałek, XI Tydzień zwykły
wspomnienie św. Brata Alberta Chmielowskiego
Twoje słowo jest pochodnią dla stóp moich, Panie,
i światłem na mojej ścieżce.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 5, 38-42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter