Podobnie jak w Polsce, również i w Hiszpanii wigilia Bożego Narodzenia związana jest z wieloma tradycjami.
W hiszpańskiej tradycji wigilijna kolacja jest bardzo ważna. Gromadzi ona członków rodziny, którzy przyjeżdżają niekiedy z bardzo daleka. Na stole wigilijnym nie ma karpia ani białego opłatka. Muszą jednak być owoce morza i, w zależności od regionu kraju, ryba lub baranina.
Jeśli rodzina jest wierząca, to zgodnie z tradycją w jednym z pokoi buduje dużą szopkę betlejemską. Piękne figury pochodzą niekiedy nawet z końca XVIII w. Po kolacji rozpoczynają się gry i zabawy, które trwają do rana. Inni biorą udział w Pasterce. W wielu parafiach kończy się ona gorącą czekoladą.
Mieszkający w Hiszpanii Polacy starają się podtrzymać rodzime tradycje. Na stole pojawiają się bezmięsne potrawy, biały opłatek, a nawet kutia. Choć śpiewają kolędy i w miarę możliwości biorą udział w polskiej Pasterce, to jednak tęsknią za świętami w kraju. Pocieszają się tym, ze jutro rano znajdą prezenty pod choinką, na które Hiszpanie muszą poczekać aż do święta Trzech Króli.
