Szef WOŚP oskarżył blogera o to, że w tekstach tych pomówił fundację i jego samego o przywłaszczenie pieniędzy. – Wyrok jest zaskakujący, brzmiał kuriozalnie. To uzasadnianie o granicach dozwolonej krytyki. Jeśli to są granice dozwolonej krytyki, to słabo to prognozuje, jeśli chodzi o jakość debaty publicznej w Polsce – powiedział Krzysztof Dobies, rzecznik WOŚP.
Piotr Wielgucki nazwał wyrok sądu „końcem hucpy”, która ukrywała fakt czerpania przez WOŚP prywatnych korzyści poprzez działalność firmy żony Owsiaka.
Proces ruszył w lutym 2014 r. Twórca WOŚP poczuł się oszkalowany internetowymi wpisami ze stycznia 2013 r. na własny temat, a także orkiestry.
– Idziemy walczyć z totalnym kłamstwem, które zostało rozpętane przeciwko nam. Dlatego wytoczyliśmy sprawę – powiedział wtedy Owsiak.
Z kolei na stronie wrocławskiej GW wciąż można przeczytać, że „Sąd uznał blogera Piotra W., znanego w sieci jako «MatkaKurka», za winnego znieważenia Jurka Owsiaka słowami «hiena cmentarna», ale kary nie wymierzył”.