26 maja
niedziela
Filipa, Pauliny
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

"Ostatni dzwonek" do skorzystania z Komunii św. Wielkanocnej

Ocena: 5
2990

Kościół wskazuje, że chociaż obowiązek corocznej spowiedzi św. nie jest związany z żadnym okresem liturgicznym, to nieprzyjęcie Komunii św. w czasie wielkanocnym jest grzechem ciężkim. Dlatego przyjęło się, że spowiadamy się przed Wielkanocą, by święta Wielkiej Nocy przeżyć w stanie łaski uświęcającej i móc przystąpić do Komunii św.

Okres Wielkanocy to czas od Wigilii Paschalnej Zmartwychwstania Pańskiego do Niedzieli Zesłania Ducha Świętego. Konferencja Episkopatu Polski ustaliła jednak w 1985 roku, że okres, w którym obowiązuje czas przyjęcia Komunii św. Wielkanocnej będzie trwał do Niedzieli Trójcy Świętej, w więc jeszcze przez tydzień dłużej. Warto więc - szczególnie gdy chodzimy do spowiedzi rzadko - skorzystać z możliwości uniknięcia popełnienia grzechu ciężkiego i rzutem na taśmę w tych dniach pojednać się sakramentalnie z Bogiem oraz przystąpić do Komunii św.

Aby to wiernym ułatwić, w wielu polskich parafiach organizuje się specjalne okazje do spowiadania się, zwłaszcza, że przed nami pierwszy piątek miesiąca i pierwsza sobota miesiąca. Dlatego warto zauważyć cenną inicjatywę organizowaną w diecezji tarnowskiej.

"Ostatni dzwonek" ma na celu zachętę i organizowanie w kościołach okazji do wyspowiadania się i przyjęcia Komunii św. dla tych, którzy jeszcze nie zdążyli tego uczynić w okresie wielkanocnym.

Inicjatywa obejmie dwa dni, w których chcemy wynagradzać za nasze grzechy Najświętszemu Sercu Jezusa i Niepokalanemu Sercu Maryi

- mówi ks. Michał Dąbrówka, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Ogólnego Kurii Diecezjalnej w Tarnowie. Wskazuje on uwagę, że "przez wiele dni, kiedy ze względu na epidemię koronawirusa niemal całkowicie zamknęliśmy się w naszych domach, ograniczając wyjścia do niezbędnego minimum". To z kolei spowodowało, że wiele osób dotąd nie skorzystało z sakramentalnej spowiedzi. Jednocześnie w związku z epidemię "przestraszyliśmy się niebezpieczeństwa. Widmo choroby i śmierci zajrzało nam głęboko w oczy".

Kapłan przypomniał z drugiej strony słowa papieża Franciszka, że czas pandemii jest wyjątkową szansą na gruntowne przemyślenie swojego życia i osobiste nawrócenie.

Być może Bóg dał nam ten czas, żebyśmy się opamiętali. Ale każdą – nawet największą szansę – można zmarnować. Tu nic nie działa na zasadzie automatu. Świat po pandemii wcale nie musi być lepszy. Wręcz przeciwnie, może stać się nawet gorszy. Podobnie jest z każdym z nas. Po pandemii wcale nie musimy być lepsi. To, jacy będziemy zależy od naszego osobistego nawrócenia. To już ostatni dzwonek. Przejmiemy się nim?

- dodaje ks. Dąbrówka. I gorąco zachęca, by możliwość ponownego przychodzenia do kościoła wykorzystać właśnie na przystępowanie do sakramentu pokuty i pojednania oraz do jeszcze wielkanocnej Komunii św.

++++++++++++

Ze względu na trwającą wciąż epidemię koronawirusa wiele osób może jednak nadal nie zdecydować się na wyjście z domu i sposobność spowiedzi. Tym wszystkim Kościół przypomniana, że "w takim przypadku wierny jest obowiązany wzbudzić akt żalu doskonałego, który zawiera w sobie zamiar wyspowiadania się jak najszybciej”.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 27 maja

Poniedziałek, VII Tydzień zwykły
Jezus Chrystus, będąc bogatym, dla was stał się ubogim,
aby was ubóstwem swoim ubogacić.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 10, 17-27
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do św. Urszuli Ledóchowskiej 20-28 maja



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter