Mary Wagner, znana działaczka ruchu pro-life z Kanady, gościła w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu Starym. Kanadyjka przybyła do Polski na zaproszenie Jacka Kotuli z Rzeszowa, działającego w Fundacji "Pro – Prawo do życia".
2016-08-05 23:49ra / Licheń (KAI), mz
– Licheńska bazylika jest tak samo piękna, jak i ogromna. Wspaniałą rzeczą dla mnie jest to, że w trakcie kolejnej mojej podróży po Polsce poznaję nowe, wspaniałe miejsca, takie jak to – powiedziała Kanadyjka.
W ubiegłym tygodniu uczestniczyła w Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie. – – Jestem bardzo z tego zadowolona, gdyż odbyły się one w rodzinnym mieście św. Jana Pawła II, który ustanowił dla Kościoła to wspaniałe święto młodych ludzi – dodała.
Do Polski przybyła na zaproszenie Jacka Kotuli z Fundacji „Pro – Prawo do życia”.
– Zaprosiłem Mary do Polski, gdyż chciałem, aby u nas nabrała sił, aby zobaczyła, że Polacy doceniają jej postawę. Jestem zdziwiony faktem, że w tak demokratycznym kraju, jakim jest Kanada, kobieta może zostać skazana tylko za to, że wchodzi do klinik aborcyjnych i rozmawia z kobietami, zachęcając je do niepoddawania się zabiegowi usunięcia ciąży – powiedział Kotula.
Kanadyjska działaczka spędzi w Polsce trzy tygodnie – od 22 lipca do 13 sierpnia. Wczoraj Kanadyjka wraz z Jackiem Kotulą oraz towarzyszącym jej tłumaczem przeprowadziła prelekcje w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Dziś, udając się do kościoła pw. św. Katarzyny w Gdańsku, postanowiła zatrzymać się w licheńskim Sanktuarium. Jest to jej pierwsza wizyta w Licheniu.
W trakcie kilkugodzinnego pobytu zwiedziła licheńską bazylikę – modliła się indywidualnie przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej, zwiedziła kaplice poświęcone św. Janowi Pawłowi II oraz św. Stanisławowi Papczyńskiemu. Udała się także do starej części Sanktuarium, gdzie zwiedziła Kaplice Krzyża Świętego znajdującą się w przyziemiu kościoła pw. Matki Bożej Częstochowskiej. Przez kilka minut modliła się także w trakcie Mszy świętej w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego, gdyż w tych dniach w Sanktuarium trwają warsztaty liturgii tradycyjnej zatytułowane Ars Celebrandi. Następnie udała się w dalszą podróż na północ naszego kraju.
W trakcie pobytu w licheńskim Sanktuarium Mary Wagner wzbudzała duże zainteresowanie pielgrzymów, którzy co rusz zatrzymywali działaczkę pro-life pragnąc uścisnąć jej dłoń, podziękować za wszystko, co robi oraz wykonać pamiątkową fotografię.
