W niedzielę 5 sierpnia na Mszy Świętej pojawiła się nieoczekiwanie schola: harcerki i harcerze z hufca ZHP w Głogowie. Ledwo przyjechali w nadmorskie ostępy, a już stanęli w ordynku i zaśpiewali jak należy. Słychać było, że melodie liturgiczne – słowa i gitarowe akordy – to dla nich nie pierwszyzna, co było dodatkową radością dla uczestników Eucharystii polowej u stóp wielkiej latarni morskiej Stilo.
Miejscowy proboszcz, snadź przyzwyczajony do takich zwrotów akcji, od razu zaprosił młodzież do współpracy i po Mszy Świętej miło rozdawała ona foldery zachęcające do odwiedzin okolicznych zabytków. Sam ksiądz zaś zapraszał na wieczorny, kolejny w letnim cyklu, koncert organowy, już nie w plenerze – organy!!! – ale w nieodległym kościółku w Ciekocinie. Kościółek jest filialny, mały i schludny, a koncert był pierwsza klasa – ponadto proboszcz stał w drzwiach i wszystkich witał, było odświętnie i serdecznie zarazem. Kościół parafialny znajduje się w oddalonym o kilka zaledwie kilometrów Sasinie, gdzie z kolei ksiądz buduje dom parafialny, aby służył mieszkańcom w długie jesienne i zimowe wieczory, kiedy urlopowiczów już nie ma, a żyć przecież trzeba. Jednym słowem: dzieje się!
Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu papierowym
Idziemy nr 34 (672), 26 sierpnia 2018 r.
Artykuł w całości ukaże się na stronie po 9 września 2018 r.