Każdy z was, młodzi przyjaciele,
znajduje też w życiu jakieś swoje „Westerplatte”.
Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić.
(…) Wreszcie – jakiś porządek prawd i wartości,
które trzeba „utrzymać” i „obronić”.Jan Paweł II
„Nie zapala się lampy i nie umieszcza się pod korcem, ale na świeczniku” – czytamy w Ewangelii Mateusza (5, 15). Nie wszyscy wiedzą, co oznacza słowo „korzec”. Oczywiście każdy może sprawdzić w Internecie, że „korzec to dawna jednostka objętości, stosowana dla ciał sypkich”. Była używana od średniowiecza do drugiej połowy XIX w. Korzec dzielił się na 4 ćwiertnie, 16 lub 12 korczyków i 32 lub 24 miary. 30 korców tworzyło łaszt. W okresie XVI–XVIII w. istniało około 300 lokalnych korców, np.: korzec berliński, krakowski, warszawski itd. Prawdopodobnie w starożytności w domach używano korca do gaszenia lamp oliwnych. W ten sposób unikało się zadymienia oraz nieprzyjemnego zapachu.
Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu drukowanym
Idziemy nr 24 (867), 12 czerwca 2022 r.
całość artykułu zostanie opublikowana na stronie po 15 czerwca 2022