Szwajcaria: "Raj" nagrodzony w Locarno

20150818 12:13
ts (KAI) / Locarno, sg

Obraz ukazuje sytuację kobiet i dziewcząt w irańskim szkolnictwie. Bohaterką jest 24-letnia nauczycielka szkoły podstawowej Hanieh, która cierpi na depresję, gdyż ma świadomość, że sama jest częścią systemu przemocy.

Według Jury Ekumenicznego “Ma dar Behesht” – bo tak brzmi oryginalny tytuł – to „mocny i odważny film irański”. – Dzięki oszczędnemu ukazaniu momentów wolności można wyczuć oznaki nadziei mimo krępujących stosunków, w jakich muszą żyć kobiety w Iranie – czytamy w werdykcie jury. Nagrodę w wysokości 20 tys. franków szwajcarskich ufundowały wspólnie Kościoły reformowany i katolicki w Szwajcarii.

Ponadto Jury Ekumeniczne wyróżniło dwa filmy: ”Bella e perduta” włoskiego reżysera Pietro Marcello oraz “Right Now, Wrong Then” w reżyserii Hong Sangsoo z Korei Południowej za ich wysoką jakość artystyczną. Hong Sangsoo był największym zwycięzcą tegorocznego festiwalu w Locarno. Został laureatem głównej nagrody – Złotego Lamparta – za najlepszy film oraz otrzymał Srebrnego Lamparta za najlepszą rolę męską.

Catherine Wong, pochodząca z Hongkongu przewodnicząca Jury Ekumenicznego, nie kryła zadowolenia z poziomu tegorocznego festiwalu. – Mieliśmy do oceny 12 filmów i szczegółowo nad nimi dyskutowaliśmy – powiedziała w rozmowie z dziennikarzem szwajcarskiej agencji katolickiej APIC/KIPA. Dodała, że szczególnie silne wrażenie zrobiły na niej filmy azjatyckie.

Jury Ekumeniczne jest obecne na festiwalu filmowym w Locarno od 1973 roku. Jego zadaniem jest wyróżnienie filmu, któremu udaje się „uwrażliwić widzów na wartości religijne, ludzkie lub społeczne”. Pieniądze na nagrodę przeznaczają Kościoły reformowany oraz katolicki Szwajcarii. Członków jury powołują: Międzynarodowa i Międzykościelna Organizacji Filmowa (Interfilm) oraz Międzynarodowa Organizacja Mediów Katolickich (SIGNIS). W skład sześcioosobowego jury wchodzą przedstawiciele Kościołów katolickiego, protestanckich, anglikańskiego i prawosławnego.