18 maja
sobota
Eryka, Feliksa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Chrześcijanie atakowani i prześladowani

Ocena: 0
668
2016-11-12 19:58
tom (KAI) / Erlangen, mz

W Chinach i Wietnamie wyznawcy Chrystusa pod ścisłą kontrolą; jeśli w Jordanii dochodzi do rozwodu w muzułmańsko-chrześcijańskim małżeństwie, to żona chrześcijanka znajduje się w niebezpieczeństwie i traci prawo do swoich dzieci; w Bangladeszu uczeń bez wiedzy rodziców siłą zmuszany jest do uczestniczenia w lekcjach religii hinduistycznej albo islamu; protestanckie wspólnoty w Rosji stygmatyzowane są jako "obce sekty"; pracownica linii lotniczych "British Airways" zmuszona była do długiego procesu przed Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu, aby rozstrzygnął, czy może ona nosić krzyż w miejscu pracy.

To przykłady łamania praw chrześcijan do wolności religijnej na całym świecie. Wskazuje na to były specjalny wysłannik ONZ ds. wolności religijnej i przekonań Heiner Bielefeldt.

Do jej łamania dochodzi na salach sądowych, w szkołach, szpitalach, więzieniach, poradniach psychiatrycznych, urzędach meldunkowych, kantynach, a także w sąsiedztwie, a nawet w kręgu najbliższej rodziny. Formy prześladowań są różnorakie, od tych w miejscu zamieszkania i pracy, poprzez propagandę nienawiści w publicznych mediach po uwięzienia, uprowadzenia, masakry, a nawet ludobójstwo.

Bielefeldt wskazuje także na różnorakie motywy. Chrześcijanie są traktowani jako "niewierni" albo "apostaci", szczególnie w wielu krajach świata islamskiego. Gdzie indziej stanowią oni zagrożone dla nacjonalistycznej polityki tożsamości jako "obcy najeźdźcy", tak jak to ma miejsce w Indiach, Sri Lance i Myanmarze (dawnej Birmie). Te dwa elementy mogą się również łączyć. "Często w tle stoją konkretne interesy kontroli. Im bardziej autorytarna władza, tym bardziej obsesyjne próbuje kontrolować wszelkie przejawy życia społecznego – a więc także i życia religijnego. Kontrolować i infiltrować to ich zasadniczy cel. Kto chce uciec spod obserwacji chińskich czy wietnamskich służb bezpieczeństwa, musi liczyć się z surowymi konsekwencjami. W Korei Północnej, z faraonowym kultem jednostki, wszystkie te motywy występują razem" – pisze Bielefeldt.

Na pytanie, co powinniśmy robić, odpowiada: przede wszystkim informować o każdym przypadku łamania prawa do wolności religijnej. Tym samym społeczeństwo będzie miało świadomość, jaka jest skala zagrożenia i prześladowań chrześcijan. Następnie konieczne są wszelkie działania solidarnościowe wspierające wolność religijną, która w kontekście ONZ jest związana z Międzynarodową Kartą Praw Człowieka. "To umożliwia, że członkowie różnych orientacji religijnych i światopoglądowych mogą znaleźć wspólną płaszczyznę dla obrony prawa człowieka do wolności religijnej. Prawa człowieka dotyczą nas wszystkich!" – piesze prof. Heiner Bielefeldt, który od sierpnia 2010 r. do końca października 2016 r. był specjalnym wysłannikiem ONZ ds. wolności religijnej i przekonań. Obecnie jest profesorem prawa międzynarodowego i polityki praw człowieka na Uniwersytecie Erlangen-Norymberga w Niemczech.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 maja

Sobota, VII Tydzień wielkanocny
Wspomnienie św. Jana I
Poślę wam Ducha Prawdy,
On doprowadzi was do całej prawdy.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 21, 20-25
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do Ducha Świętego
+ Nowenna do św. Rity 13-21 maja



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter