21 maja
wtorek
Wiktora, Kryspina, Tymoteusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Franciszek - czciciel Najświętszego Sakramentu

Ocena: 0
908

Po otrzymaniu wysłanego Ojcu Świętemu przez Lucasa Schaerera zdjęcia pochodzącej sprzed pół wieku kartki ze spisu członków nocnych czcicieli Jezusa eucharystycznego ze swoim nazwiskiem i numerem, papież wysłał do dzienikarza odręcznie napisany list, w którym ze wzruszeniem wspomnia po 65 latach, jak młodzi bracia Bergoglio wraz ze swoim przyjacielem spędzali sobotnie noce na modlitwie, konkretnie w kaplicy, która znajdowała się po prawej stronie konfesjonałów.

W liście Franciszek ze wzruszeniem przypomina sobie zdanie wezwania „Venite adoremus” (Chodźcie uwielbiajmy), które wypowiedział do niego jeden z członków dawnego bractwa nocnych czcicieli. Młody Jorge Mario udawał się ze swojego domu, w dzielnicy Flores, na obrzeżach Buenos Aires, autobusem do centrum miasta, aby dotrzeć do Bazyliki pw. Najświętszego Sakramentu. Towarzyszył mu zwykle jego brat Óscar oraz z sąsiad z okolicy Gonzalo Bargiela.

Zeszyt z nazwiskami nocnych czcicieli, w którym bracia Bergoglio pojawiają się na 84 stronie, rozpoczyna się od zapisów z 1941, a kończy w 1998. Ale nie jest to jedyny zachowany zapis, gdyż nocne adoracje w Bazylice w Buenos Aires narodziły się w 1917 roku.

Adoracja rozpoczynała się około godziny dziewiątej w nocy, po kazaniu ojca Aristi

- wyjaśnia Ojciec Święty w swoim liście. Głównym promotorem bractwa, do którego młody Jorge Mario wstąpił w wieku 18 lat, był właśnie hiszpański ksiądz José Ramón Aristi. W tym czasie Bergoglio doświadczył już Bożego wezwania lub, jak sam to określa, „doświadczenia św. Józefa z Flores”, w kościele, w którym się wychował. Ale to właśnie ojciec Aristi jako spowiednikiem i wzór miłosierdzia naznaczył wyjątkowo życie przyszłego Papieża. Od 25 lat posługuje się jego różańcem, który jako biskup pomocniczy zdjął z jego rąk, gdy przed pogrzebem czuwał wraz innymi przy jego ciele. Wtedy popatrzył na zmarłego kapłana i poprosił go: „Daj mi połowę swojego miłosierdzia”.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 21 maja

Wtorek, VII Tydzień wielkanocny
Nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego,
jak tylko z krzyża Pana naszego

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 9, 30-37
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

+ Nowenna do św. Rity 13-21 maja
+ Nowenna do św. Urszuli Ledóchowskiej 20-28 maja



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter